NIEUCZCIWY AGENT UBEZPIECZENIOWY
Dodano: 2005-05-09. Nowa Sól.
Prokurator Rejonowy w Nowej Soli skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 38 letniemu mężczyźnie. Oskarżony w okresie od 18 października 2000 r. do 5 listopada 2003 r. w Nowej Soli, będąc agentem ubezpieczeniowym jednego z funduszy emerytalnych pobierał od klientów składki i nie odprowadzał ich do funduszu. Tym sposobem oskarżony przywłaszczył sobie kwotę w wysokości ponad 8 000 zł.
Jak ustalono oskarżony był agentem ubezpieczeniowym tej firmy od 1993 r. Była to umowa agencyjna, na podstawie której oskarżony prowadził działalność gospodarczą. Sprawca zawierał umowy ubezpieczeniowe na terenie całego kraju. Pobierał od klientów składki okresowe lub wpłaty jednorazowe.
Od 2000 r. oskarżony zaczął jednak przywłaszczać sobie powierzane mu przez klientów pieniądze i zaprzestał odprowadzania ich do funduszu. Tym samym oskarżony przekroczył swoje uprawnienia jako agenta ubezpieczeniowego. W większości przypadków oferta jaką proponował oskarżony klientom funduszu była niezgodna z ofertą reprezentowanej firmy.
Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia zgodne ze stanem faktycznym.
Wobec powyższego prokurator wniósł o skazanie oskarżonego bez przeprowadzenia rozprawy na karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 5 lat próby oraz zobowiązanie oskarżonego do naprawienia szkody w terminie 2 lat od uprawomocnienia się wyroku.
W razie odrzucenia wniosku przez sąd oskarżonemu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Kradzież
- Skruszony przestępca
- Prokurator, a ocena materiału dowodowego
Jak ustalono oskarżony był agentem ubezpieczeniowym tej firmy od 1993 r. Była to umowa agencyjna, na podstawie której oskarżony prowadził działalność gospodarczą. Sprawca zawierał umowy ubezpieczeniowe na terenie całego kraju. Pobierał od klientów składki okresowe lub wpłaty jednorazowe.
Od 2000 r. oskarżony zaczął jednak przywłaszczać sobie powierzane mu przez klientów pieniądze i zaprzestał odprowadzania ich do funduszu. Tym samym oskarżony przekroczył swoje uprawnienia jako agenta ubezpieczeniowego. W większości przypadków oferta jaką proponował oskarżony klientom funduszu była niezgodna z ofertą reprezentowanej firmy.
Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia zgodne ze stanem faktycznym.
Wobec powyższego prokurator wniósł o skazanie oskarżonego bez przeprowadzenia rozprawy na karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 5 lat próby oraz zobowiązanie oskarżonego do naprawienia szkody w terminie 2 lat od uprawomocnienia się wyroku.
W razie odrzucenia wniosku przez sąd oskarżonemu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Kradzież
- Skruszony przestępca
- Prokurator, a ocena materiału dowodowego
Menu
Linkliste
Licznik odwiedzin: 160454362
