BIŁ POKRZYWDZONEGO KIJEM BASEBALLOWYM PO GŁOWIE
Dodano: 2011-11-10
Żagań. Prokurator Rejonowy w Żaganiu skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom w wieku 21 i 26 lat. Pierwszy z mężczyzn oskarżony został o to, że w dniu w dniu 20 lutego 2011 roku w Żaganiu, działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia, trzykrotne uderzył drewnianą pałka imitującą kij baseballowy w głowę pokrzywdzonego, lecz swojego zamiaru nie zrealizował z uwagi na postawę pokrzywdzonego. Oskarżony swoim działaniem spowodował u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci: złamania kości czaszki w okolicy czołowo-skroniowej-ciemieniowej po stronie prawej, ostrego rozległego krwiaka nad prawą półkulą mózgu i dwóch ran tłuczonych głowy w okolicy ciemieniowo-skroniowej to jest ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu.
Drugi z mężczyzn oskarżony został o to, że tego samego dnia poprzez wywabienie pokrzywdzonego z mieszkania i umówienie się z nim na spotkanie, udzielił pomocy pierwszemu z oskarżonych w spowodowaniu obrażeń w/w pokrzywdzonego, poprzez co najmniej trzykrotne uderzenie drewnianą pałką w głowę pokrzywdzonego.
Przeprowadzone w tej sprawie postępowanie doprowadziło do następujących ustaleń.
Pierwszy z oskarżonych od kilku lat żył w konkubinacie z kobietą. Posiadają z tego związku rocznego syna. W dniu 17 lutego 2011r. kobieta pokłóciła się i wyprowadziła się z dzieckiem od swojego partnera do Żar i zamieszkała z ojcem. Powodem kłótni był fakt, iż konkubina ujawniła, iż od kilku miesięcy spotyka się z innym mężczyzną.
Oskarżony w trakcie jednej z rozmów z telefonicznych, powiadomił konkubinę, że zamierza pobić pokrzywdzonego.
Dlatego też w dniu 20 lutego 2011r. w trakcie spotkania z drugim z oskarżonych, który znał pokrzywdzonego, poprosił go, aby ten "wystawił mu" pokrzywdzonego na tyłach restauracji. Jednocześnie pokazał mu ukryty pod bluzą kij imitujących kij baseballowy długości około 45 cm.
Pokrzywdzony na umówione miejsce przyszedł około godziny 12.40 i zapytał drugiego z oskarżonych o powód spotkania. W tym czasie pierwszy z oskarżonych zaatakował pokrzywdzonego od tyłu, uderzył go kijem baseballowym w tył głowy. Na skutek uderzenia pokrzywdzony upadł i otrzymał jeszcze kilka uderzeń kijem w okolice głowy i reszty ciała.
W trakcie napaści oskarżony krzyczał do pokrzywdzonego, iż bije go za to, że przespał się z jego dziewczyną.
W pewnym momencie drugi z oskarżonych odciągnął napastnika od pokrzywdzonego, krzycząc, aby przestał, bo może go zabić.
Po tym zdarzeniu oskarżeni opuścili miejsce zdarzenia. Pokrzywdzony udał się do swojego domu. Z uwagi na złe samopoczucie ojciec zawiózł go do szpitala, gdzie udzielono mu pierwszej pomocy i wypuszczono do domu.
Tego samego dnia pokrzywdzony zgłosił się również na Policję w Żaganiu, celem złożenia zawiadomienie o przestępstwie. W trakcie przesłuchania pokrzywdzony stracił przytomność i został odwieziony przez karetkę do szpitala w Żarach.
W szpitalu pokrzywdzony przebywał przez okres kilku miesięcy, gdzie przeszedł szereg operacji i zabiegów chirurgicznych i neurologicznych.
Pierwszemu z oskarżonych grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, 25 lat pozbawienia wolności albo dożywotniego pozbawienia wolności.
Zaś drugiemu z oskarżonych grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat./AP