DZIAŁAJĄC BEZ UPRAWNIEŃ USTRZELIŁ SARNĘ, KTÓRĄ CHCIAŁ SIĘ PODZIELIĆ Z DRUGIM Z OSKARŻONYCH

Dodano: 2013-02-21

Świebodzin. Prokurator Rejonowy w Świebodzinie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom w wieku 49 i 69 lat. Oskarżeni w dniu 14 stycznia 2013 r. na terenie obwodu łowieckiego koło Świebodzina, nie będąc uprawnionymi do wykonywania polowania weszli w posiadanie tuszy sarny rogacza, który to gatunek zwierzyny jest w okresie ochronnym, czym działali na szkodę Skarbu Państwa. Przy czym jeden ze sprawców działał za pomocą broni i amunicji innej aniżeli myśliwska oddając strzał i uśmiercając zwierzynę.

W toku przeprowadzonego postępowania ustalono, że pierwszy z oskarżonych postanowił udać się do lasu w celu odstrzelenia sarny, wziął ze sobą broń i nóż.

Nie miał czym dojechać do lasu, więc poprosił o podwiezienie drugiego z oskarżonych.

W czasie drogi poinformował, go w jakim celu jedzie do lasu. Umówili się, że jak uda mu się coś ustrzelić to podzielą zwierzyną.

49-latek strzelił do sarny, którą napotkał w lesie, a następnie podciął jej gardło. Po chwili zadzwonił po kolegę, który przyjechał do lasu i pomógł mu umieścić sarnę w samochodzie.

Oskarżeni napotkali w lesie strażnika łowieckiego Koła Łowieckiego, który zauważył ślady krwi na śniegu. Gdy mężczyzna zajrzał do bagażnika i znalazł sarnę, zadzwonił po Policję.

Oskarżeni przyznali się do zarzucanych im czynów i wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze.

Jeżeli sąd nie przychyli się do tego wniosku, to oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do lat 5./AP