Wszystkich wpisów 1798. Aktualnie przeglądzasz wpisy nr 646 - 661. Dodaj swój wpis
Gästebuch
Pomiń formularz i przejdź do przeglądania wpisów
Klauzula informacyjna (RODO)
W związku z treścią art. 13 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), zwanego dalej RODO, Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze informuje, że:
1. Administratorem, w rozum. art. 4 pkt 7 RODO, danych osobowych jest Prokurator Okręgowy w Zielonej Górze z siedzibą przy ul. Partyzantów 42 w Zielonej Górze tel. 68 32 91 700, e-mail sekretariat@zielona-gora.po.gov.pl
2. Inspektorem ochrony danych jest Pani Joanna Częstochowska, tel. 68 32 91 737, e-mail: iod@zielona-gora.po.gov.pl
3. Dane osobowe w postaci adresu IP Internauty dokonującego wpisu/zapytania w Księdze Gości przetwarzane są w celu udzielenie odpowiedzi na pytanie Czytelnika.
4. W/w dane osobowe są przechowywane na serwerze strony, a dostęp do nich maja jedynie administratorzy serwisu.
5. Osobie, której dane są przetwarzane przysługuje prawo
a) dostępu do treści swoich danych osobowych, żądania ich sprostowania lub usunięcia, na zasadach określonych w art. 15 17 RODO;
b) ograniczenia przetwarzania, w przypadkach określonych w art. 18 RODO;
c) wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
6. Zadanie pytania wiąże się z odnotowaniem w systemie adresu IP.
Nick: Red. do ORO
Data dodania: 2011-01-07 10:19:41
odp. dla ORO - Odpowiedź na Pani pytanie nie może być jednoznaczna. Jednak zakładając racjonalność prawodawcy, który zdecydował, że nielegalne uzyskanie dostępu do cudzej poczty elektronicznej stanowi przestępstwo należy przyjąć, że jest możliwe wykrycie jego sprawcy. Zgodnie z art. 267 § 1 kk odpowiedzialność karną ponosi osoba, która „ bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie”. Musimy zatem przyznać rację policjantowi, który udzielił Pani informacji. W przypadku przestępstwa nielegalnego uzyskania informacji pokrzywdzonym jest właściciel (użytkownik) konta poczty elektronicznej. Jeżeli zatem zostało „złamane” hasło poczty elektronicznej Pani znajomego, to on jest w tej sprawie pokrzywdzonym. Ma to istotne znaczenie ponieważ oznacza to, że to on i ewentualnie jego pełnomocnik, jako strona w postępowaniu przygotowawczym będzie mógł uzyskiwać informacje o stanie sprawy od prowadzącego to postępowanie. Pani takiej informacji nie będzie mogła uzyskać. Trzeba dodać, że przestępstwo nielegalnego uzyskania informacji ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego zatem organ postępowania karnego rozpocznie postępowanie dopiero po złożeniu takiego wniosku. Wykrycie sprawców przestępstw popełnianych przy użyciu sieci internetowej jest możliwe, choć jego skuteczność zależy od posiadania specjalistycznej wiedzy przez prowadzących to postępowanie. W Policji zwykle zajmują się tym problemem posiadający odpowiednie n przygotowanie specjaliści. Tytułem zachęcającego przykładu możemy powiedzieć, że sprawca przestępstwa na szkodę naszej strony polegającego na bezprawnym skopiowaniu grafiki naszej strony w celach przestępczych i umieszczeniu jej w internecie został ustalony, oskarżony i skazany. (ml)
Nick: ORO
Data dodania: 2011-01-06 16:32:53
Witam. Moje pytanie dotyczy \"złamania hasła i wejścia na pocztę internetowa\". Moj znajomy zgłosił na policji, że ktoś włamał sie na Jego pocztę,a Jego znajomi również i ja zaczęłam otrzymywać nieciekawe emeile. Ciekawi mnie czy jest możliwe do sprawdzenia, kto włamał sie na pocztę? Chciałabym również wiedzieć kto zajął sie tą sprawą i jak dalej sie ta sprawa toczy. Czy uzyskam informacje w policji ewentualnie u prokuratora, ponieważ ta sprawa dotyczy mnie również.? Policjant stwierdził, ze sprawa jest do wyjasnienia, ale po przeprowadzonych rozmowach z informatykami, kazdy mnie utwierdza, ze to niemozliwe. Ciekawa jestem jak to sie ma w rzeczywistosci. Bardzo proszę o wyjasnienie i z góry serdecznie dziekuję.
Nick: obrońca zwierząt
Data dodania: 2011-01-05 20:42:30
W porządku, rozumiem Wasze stanowisko. W każdym razie dziękuję za stonowaną i wyważoną odpowiedź.
Nick: Red. do obrońcy zwierząt
Data dodania: 2011-01-05 12:25:06
Odp. dla obrońcy zwierząt – W całości podtrzymujemy stanowisko zajęte przez redakcję w naszej poprzedniej odpowiedzi. Raz jeszcze przypominamy, że redakcja nie ma wpływu na treść decyzji procesowych podejmowanych przez prokuratorów. Oczywiście ma Pan prawo do swojej oceny działań organów państwa, a redakcja strony prowadząc wymianę poglądów z Czytelnikami liczy się z tym, że do Księgi gości trafiać będą także tak krytyczne uwagi jak Pana. Dziękujemy za tą krytykę. Liczymy jednak na zrozumienie elementarnych zasad kultury prawnej, które popularyzujemy na naszych stronach. (ml).
Nick: Red. do Ryszarda
Data dodania: 2011-01-03 14:28:52
Odp. dla Ryszarda – Nie jest prawdą, że akta podręczne spraw zakończonych prawomocnymi wyrokami sądów są przechowywane w archiwum prokuratury przez 25 lat. W takich sprawach akta podręczne (jeżeli sprawa zostanie przesłana do sądu wraz z aktem oskarżenia tylko akta podręczne pozostają w prokuraturze) są brakowane i niszczone po 5 latach od wydania przez sąd prawomocnego wyroku. Zatem akta Pana sprawy nie znajdują się już w prokuraturze. W obecnej sytuacji może się Pan ponownie zwrócić z wnioskiem o udostępnienie akt do sądu, który orzekał w Pana sprawie w pierwszej instancji. Oprócz tego może się Pan zwrócić o udostępnienie wglądu do akt dotyczących Pana osoby do Instytutu Pamięci Narodowej - Oddziałowego Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów w Poznaniu. Pracownicy tego biura mają dyżury w Zielonej Górze w każdą drugą środę miesiąca w godzinach od 10 do 14 w siedzibie Delegatury Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego (ul. Podgórna 7). Uzyska Pan od nich informację o możliwości dostępu do akt oraz pomoc w wypełnieniu formularza o ich udostępnienie. W celu złożenia wniosku powinien Pan posiadać dokument potwierdzający Pana tożsamość. (ml).
Nick: Ryszard
Data dodania: 2011-01-03 14:28:21
Szanowna Redakcjo. Ponad 5 lat temu, gdy była telewizyjna akcja informacyjna dla ofiar reżymu PRL, zgłosiłem się do sądu w Zielonej Górze, gdzie w podanej sali przyjmował sędzia. Opowiedziałem o tej zbrodni i niezależnie złożyłem za pokwitowaniem do biura podawczego pismo do Prezesa Sądu o zabezpieczenie akt sprawy. Jednak do dziś nie było odpowiedzi ani kontaktu. Ponieważ dowiedziałem się, że prokuratura przechowuje akty oskarżenia przez 25 lat, dlatego przed ich upływem chcę niezależnie zabezpieczyć ten dowód przestępstwa prokutatora.
Nick: obrońca zwierząt
Data dodania: 2011-01-01 17:37:27
Wszystkie wpisy w tej księdze gości są anonimowe. Tak samo jak odpowiedzi ludzi z Prokuratury. Nie widziałem potrzeby podawania swoich danych osobowych, tym bardziej, że nie jestem osobą publiczną. Ale nie dziwi mnie to, że zamiast przekazać sprawę do rozpatrzenia odpowiednim osobom(organom), atakuje się i czepia się kwestii, które tak naprawdę nie mają żadnego znaczenia w sprawie. Niejednokrotnie spotkałem się już z takim lekceważącym podejściem do osoby zgłaszającej podejrzenie popełnienia przestępstwa, którą traktuje się jak natręta i próbuje się jak najszybciej zbyć. Utwierdziła mnie w przekonaniu niedawna wypowiedź pewnej Pani z Zielonej Góry (w programie stacji TVN), która próbowała zgłosić do Was wykroczenie polegające na uporczywym \"stalkingu\" i odeszła z kwitkiem, bo Pani prokurator stwierdziła, że ma ważniejsze sprawy na głowie, gdzie cyt. \"leje się krew\". Dopóki pracownicy organów administracji publicznej, a w szczególności organów dbających o porządek publiczny i przestrzeganie prawa, nie zrozumieją, że ich obowiązkiem jest służba obywatelom, dopóty nic się w tym kraju nie zmieni na lepsze. Wracając do tematu, cieszę się, że sprawa maltretowanego kota zakończyła się pozytywnie, mimo iż moje zgłoszenie najwyraźniej nie zostało przekazane dalej. Przyznam, że zabawnie brzmi zwrot \"z informacji medialnych wynika...\". Jeżeli prokuratura korzysta wyłącznie z takich środków komunikacji pomiędzy równorzędnymi organami z innych województw, to pozostawię to bez komentarza. Pozdrawiam serdecznie i życzę odrobinę więcej zdrowego rozsądku i empatii w Nowym Roku, a nie cytowania często nieżyciowych przepisów. [...]. (imię i nazwisko autora wpisu znane redakcji)
Nick: Red. do Ryszarda
Data dodania: 2010-12-29 13:32:27
Odp. dla Ryszarda - Odpowiedź na Pana pytanie nie jest prosta. Kwestię okresów przechowywania akt sądowych regulują przepisy o archiwizacji. Przepisy ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach od czasu jej uchwalenia w 1983 roku były zmieniane ponad trzydziestokrotnie. W związku z tym trudno jest nam odpowiedzieć, czy akta te jeszcze się znajdują się w archiwum. Nie znamy też kategorii, do której akta Pana sprawy zostały zaliczone. Jeżeli została im nadana kategoria „A” to akta te powinny znajdować się w archiwum sądu, który orzekał w Pana sprawie w pierwszej instancji i tam powinien się Pan zwrócić z wnioskiem o udostępnienie akt podając przede wszystkim numer sygnatury sprawy w sądzie. W przypadku, gdyby została nadana im inna kategoria to akta te już zostały brakowane i ich odtworzenie nie będzie możliwe. (ml).
Nick: Ryszard
Data dodania: 2010-12-29 13:31:54
Mam zamiar przeprowadzić kasację od wyroków z lat 1986 i 1987, które uważam za zbrodnie komunistyczne, ponieważ skazywano mnie za czyn, którego nie popełniłem. Bito mnie wtedy i straszono śmiercią, gdy po aresztowaniu odoływałem się na piśmie. Czyniono tak, jak się domyślałem, z powodu mojej działalności politycznej w PZPR. Będąc członkiem partii, przeprowadzaliśmy w POP uchwały o zarejestrowanie NSZZ "Solidarność" a później NSZZ "Solidarność Rolników Indywidualnych". Byłem też aktywny po wprowadzeniu stanu wojennego i będąc delegatem na konferencję zakładową w LZAE "Lumel" spytałem publicznie I sekr. KW PZPR w Zielonej Górze, Dąbrowskiego: "Tow. sekretarzu, kiedy wreszcie po kilkudziesięciu latach zgodnej współpracy, nasze bratnie stronnictwo, ZSL - otrzyma te same prawo, co PZPR?" Sekretarz odpowiedział wówczas, że "na razie nie ma takiej możliwości." Widziałem wówczas złowrogie spojrzenia jego ochrony. Po aresztowaniu mnie wielokrotnie zmieniano zeznania świadków, gdy w pismach wykazywałem, że nie może być to prawdą. A skazano mnie w najbardziej dokuczliwy sposób, bo z paragrafu będącego zbrodnią legislacyjną (167 - miłość i śmierć w jednym). Prokurator użył w oskarżeniu nie mające z rzeczywistością nic wspólnego oskarżenia, które ujawniane pokątnie niszczyły i niszczą do dziś moje życie osobiste, zawodowe i polityczne. Proszę Redakcję o poradę, jak powinienem w tej sytuacji postępować oraz o podanie adresu instytucji do której mogę się zwrócić o zabezpieczenie dokumentacji z mojej sprawy, bo 25 lat minie w przyszłym roku. Z oczyszczeniem się z zarzutów czekałem dlatego tak długo, bo przekonałem się wówczas, że bezpieka, policja, prokuratura i sądy w okresie PRL stanowiły syndykat - w moim przekonaniu po moich doświadczeniach po aresztowaniu - zorganizowaną sieć bezwzględnego poplecznictwa. Do dziś jednak nie wszystkie te ogniwa objęła lustracja. To, co się dzieje w sprawie śmierci Olewnika - dobitnie pokazuje negatywne skutki braku oczyszczenia państwa z funkcjonariuszy będących w PRL ponad prawem. Pokazuje również, że nie ma sensu ścigać personalnie tych funkcjonariuszy, bo prawie wszyscy wykonywali posłusznie ustne polecenia przełożonych i instrukcje ustne lub pisemne. Ofiary takie jak ja mogą liczyć co najwyżej na oczyszczenie się z zarzutów i uzyskanie zadośćuczynienia. Mam nadzieję, że uzyskam od Redakcji przyjazną poradę i wskazówki w/g pisma Prokuratora Generalnego do podległych prokuratur w przypadku zgłoszenia się ofiary zbrodni komunistycznej. Z poważaniem.
Nick: Red. do obrońcy zwierząt
Data dodania: 2010-12-29 10:36:01
Odp. dla obrońcy zwierząt – Redakcja otrzymała wpis do Księgi Gości będący zawiadomieniem o umieszczeniu w Internecie filmiku video, na którym niepełnoletnie dziecko maltretuje kota. Pragniemy w związku z tym wpisem zwrócić uwagę na kilka kwestii. Po pierwsze z informacji medialnych wynika, że sprawą filmu opublikowanego na jednym z portali zajęły się już policja i prokuratura w Gdyni, które podjęły działania mające na celu ustalenie autora filmu i osoby, która go upubliczniła. Po drugie musimy też przypomnieć, że celem Księgi gości, poczty elektronicznej prokuratury nie jest przesyłanie, czy przyjmowanie pism procesowych (np. zawiadomień o przestępstwie). Po trzecie postępowanie prokuratora w przypadku otrzymania anonimowego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa określa §139 regulaminu wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury, zgodnie z którym: prokurator może przekazać policji albo innym uprawnionym organom w celu sprawdzenia przytoczonych w nim okoliczności, ale również może bez takiego przekazania pozostawić je bez biegu. Należy jednak pamiętać, że także w przypadku zawiadomień anonimowych obowiązują przepisy dotyczące właściwości miejscowej, a ogólną zasadą, jaka obowiązuje w takich przypadkach jest taka, że miejscowo właściwym do prowadzenia (rozpoznania) sprawy jest organ, na terenie właściwości którego miało miejsce zdarzenie będące podstawą wszczęcia postępowania. Po czwarte tak samo jak autor wpisu do Księgi Gości zachowanie dziecka, a przede wszystkim osoby zamieszczającej film w internecie uważamy za karygodne. Dziwi jednak fakt, że autor wpisu nie miał na tyle odwagi, aby podać swoje dane tylko zrobił to anonimowo. Nie można przejść obojętnie wobec przestępstwa (bez względu na jego rodzaj i stopień społecznej szkodliwości) ale powinniśmy mieć odwagę nie tylko na nie reagować, ale również nie występować w roli „anonimowych bohaterów”. (ml/as).
Nick: Red. do Piotra
Data dodania: 2010-12-28 13:36:06
Odp. dla Piotra – Odpowiedź na Pana pytanie znajduje się w art. 253 §1 kpk, zgodnie z którym, „środek zapobiegawczy należy niezwłocznie uchylić lub zmienić, jeżeli ustaną przyczyny, wskutek których został on zastosowany, lub powstaną przyczyny uzasadniające jego uchylenie albo zmianę.” Generalnie środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego uchyla się nowym postanowieniem wówczas, gdy nie ma już potrzeby jego stosowania, bo np. w stosunku do podejrzanego wydano postanowienie o umorzeniu postępowania z uwagi na to, że nie popełnił on zarzucanego mu czynu. Niekiedy w postanowieniu o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego znajduje się zastrzeżenie, że ten środek zapobiegawczy zostanie uchylony wówczas, gdy na konto sądu do określonego w postanowieniu dnia zostanie wpłacona określona kwota pieniędzy. W takim przypadku, jeżeli kwota ta nie zostanie wpłacona, nie wydaje się nowego postanowienia, a postanowienie o tymczasowym aresztowaniu staje się bezwarunkowe. Jeżeli wobec podejrzanego będzie miało zostać wydane postanowienie o poręczeniu majątkowym w miejsce tymczasowego aresztowania to do jego wydania w postępowaniu przygotowawczym będzie uprawniony prokurator. (ml).
Nick: Piotr
Data dodania: 2010-12-28 13:35:29
Szanowni Państwo, Nie wiedziałem do kogo zaadresować to pytanie, wobec czego skierowałem je do Panśtwa. Czy w przypadku gdy w terminie wskazanym w postanowieniu o zastosowaniu poręczenia majątkowego, nie zostanie złożony jego przedmiot, to czy w praktyce wydawane jest kolejne postanowienie - tym razem o utracie mocy postanowienia o zastosowaniu poręczenia majątkowego czy taka utrata mocy następuje automatycznie. Proszę o odpowiedź, gdyż nie mam innej możliwości sprawdzenia tego z praktycznego punktu widzenia. Dziękuję z góry.
Nick: Red. do ruchowo - niesprawnej
Data dodania: 2010-12-22 11:34:47
Odp. dla ruchowo-niesprawnej – Z przykrością musimy poinformować Panią, że nie zajmujemy się pomocą konkretnym osobom fizycznym w sprawach cywilnych, a taką niewątpliwie jest Pani sprawa. Zlecenie wykonania usługi jest regulowane przepisami umowy o dzieło. Uprawnienia osoby zlecającej wykonanie dzieła (usługi) w są określone w Art. 637, zgodnie z którym § 1. „Jeżeli dzieło ma wady, zamawiający może żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu przyjmującemu zamówienie odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmie naprawy. Przyjmujący może odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów. § 2. Gdy wady usunąć się nie dadzą albo gdy z okoliczności wynika, że przyjmujący zamówienie nie zdoła ich usunąć w czasie odpowiednim, zamawiający może od umowy odstąpić, jeżeli wady są istotne; jeżeli wady nie są istotne, zamawiający może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku. To samo dotyczy wypadku, gdy przyjmujący zamówienie nie usunął wad w terminie wyznaczonym przez zamawiającego.” Jak już wielokrotnie pisaliśmy nie będziemy udzielać bardziej szczegółowych informacji dotyczących prowadzenia przez strony spraw w postępowaniu cywilnym, ponieważ dotyczą one praw majątkowych stron. Zawsze może się Pani zwrócić po płatną pomoc prawną do adwokata. Oprócz adwokata w Pani sprawie pomocy (nieodpłatnie) może udzielić miejski (powiatowy) rzecznik konsumentów, który jest uprawniony do wytaczania powództw na rzecz obywateli a także do wstępowania do toczącego się postępowania w każdym jego stadium. (ml).
Nick: ruchowo-niesprawna
Data dodania: 2010-12-21 16:33:20
Uciekajcie gdzie pieprz rośnie od firmy remontowo-budowlanej [...], to bardzo nierzetelna firma, zatrudnia niekompetentnych jednocześnie pijaków, którym trudno utrzymać się na nogach w pracy. Przy okazji niszczą mienie w mieszkaniu w, którym pracują. Zostawiają np. łazienki w o wiele gorszym stanie niż zastali przed remontem, tym bardziej jest to przykre, że przeważnie się tak dzieje u osób niepełnosprawnych u, których uważam powinni się bardziej postarać. Ponad 30-dni jestem bez łazienki utracę dofinansowanie PFRON i swoje 5000 zł. Osoby życzliwe błagam o pomoc [...] co ja mam teraz z tym tzw fantem zrobić ?
Nick: Red. do Karola
Data dodania: 2010-12-17 08:10:45
Odp. dla Karola – Ujawnienie dowodów odgrywa bardzo ważną rolę w postępowaniu karnym. Stanowi ono realizację wewnętrznej (dla stron) jawności postępowania karnego. Podstawę każdego orzeczenia mogą stanowić tylko okoliczności ujawnione w postępowaniu, mające znaczenie dla rozstrzygnięcia. Na etapie postępowania przygotowawczego strony mają prawo zapoznawać się z całokształtem zgromadzonego materiału za zgodą prokuratora prowadzącego lub nadzorującego postępowanie. Na etapie postępowania sądowego strony i ich pełnomocnicy mają możliwość zapoznawania się z aktami sprawy, a sąd rozpatrujący wniosek o udostępnienie akt nie może nie wyrazić zgody. Niezależnie od tego sąd wydający wyrok może przyjąć za podstawę dowodową tylko dowody ujawnione na rozprawie, które najczęściej polega na odczytaniu treści dokumentów, choć możliwe jest też np. odtworzenie zapisu filmowego z przebiegu czynności procesowych przeprowadzonych poza siedzibą sądu. Sąd może też uznać pewne dowody (protokoły i dokumenty) za ujawnione bez odczytywania. Jeżeli jednak którakolwiek ze stron wnosi o ich odczytanie sąd ma obowiązek ich odczytania na rozprawie. Należy dodać, że wszystkie dowody, które sąd uznaje za ujawnione bez odczytywania należy wymienić w protokole rozprawy, a strony muszą być poinformowane o tym jakie dowody zostały uznane za ujawnione bez odczytywania, tak aby miały możliwość zrealizowania uprawnienia do żądania ich odczytania. Innymi słowa, sąd może wyrokować tylko i wyłącznie na podstawie wiedzy o faktach uzyskanej wyłącznie w sprawie, w której wydaje wyrok, a jednocześnie uwzględnić cały zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy, czego zewnętrznym przejawem i potwierdzeniem jest m.in. ujawnienie tego materiału. Dziękujemy za życzliwe słowa o naszej stronie. (ml).