BŁĘDNA DIAGNOZA - AKT OSKARŻENIA

Dodano: 2005-03-23. Żary.

Prokurator Rejonowy w Żarach skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 47 letniemu mężczyźnie i 38 letniej kobiecie. Oboje oskarżeni są lekarzami żarskiego szpitala. Lekarzowi przedstawiono zarzut postawienia błędnej diagnozy polegającej na nie przyjęciu, że zapis EKG wskazywał rozpoznanie niestabilnej dusznicy bolesnej oraz zawał ściany dolnej serca, co w konsekwencji spowodowało zaniechanie przyjęcia pacjenta na oddział kardiologiczny szpitala i odesłanie go do domu.

Lekarka z kolei została oskarżona o to, że w dniach 9 i 10 marca 2003 r. w Żarach, pełniąc dyżur na Oddziale Kardiologii po zapoznaniu się z wynikami badania EKG pokrzywdzonego stwierdzającego cechy niestabilnej dusznicy bolesnej oraz zawał ściany dolnej serca co przemawiało za dokonującym się zawałem mięśnia sercowego nie zleciła przewiezienia go do oddziału Kariologicznego Szpitala w Nowej Soli karetką reanimacyjną, lecz wydała ustanie polecenie przewiezienia go zwykłą karetką w pozycji siedzącej w obecności pielęgniarki w wyniku czego przyczyniła się do wystąpienia powikłań i rozwoju wstrząsu kardiogennego skutkującego śmiercią pacjenta.

Jak ustalono pokrzywdzony w okresie od 20 stycznia 2003 r. do 3 lutego 2003 r. przebywał w szpitalu w Żarach po przebytym zawale mięśnia sercowego. W dniu 3 lutego w szpitalu w Nowej Soli wykonano zabieg koronografii oraz koronoplastyki stawiając rozpoznanie :choroba niedokrwienna serca - dusznica bolesna i nadciśnienie tętnicze.

W nocy z 8 na 9 marca pacjent poczuł się źle i został przewieziony karetką do szpitala. Tam dyżurny lekarz - oskarżony - po zapoznaniu się z historią choroby, postawił błędną diagnozę i...odmówił pozostania pacjenta w szpitalu. Pacjenta odwieziono do jego miejsca zamieszkania i pozostawiono przed domem. Choremu udało się powoli dotrzeć do drzwi, gdzie po naciśnięciu dzwonka osunął się na ziemię. Chory ponownie został przewieziony do szpitala, gdzie w dniu 10 marca 2003 r. pełniąca dyżur lekarka podjęła decyzję o przewiezieniu pacjenta do szpitala w Nowej Soli zwykłą karetką bez obecności lekarza. Pacjent zmarł.

Oskarżonym za powyższe czyny grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

zobacz także:
- Błąd lekarski - odpowiedzialność karna