PRZETRZYMYWAŁA AGRESYWNEGO PSA W NIEOGRODZONEJ POSESJI – ZWIERZĘ ZERWAŁO SIĘ Z ŁAŃCUCHA
Dodano: 2011-12-22
Krosno Odrzańskie. Prokurator Rejonowy w Krośnie Odrzańskim skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 40-letniej kobiecie. Oskarżona w dniu 28.09.2011 r. ok. w jednej z miejscowości powiatu krośnieńskiego, nieumyślnie spowodowała naruszenie czynności ciała pokrzywdzonej, w ten sposób, że będąc właścicielką psa rasy mieszanej, na skutek niezachowania ostrożności przetrzymywała agresywnego psa na nieogrodzonej posesji.
W następstwie tego pod jej nieobecność pies zerwał z metalowego łańcucha, pogryzł pokrzywdzoną, w wyniku czego doznała ona obrażeń ciała w postaci ran kąsanych prawej kończyny górnej, okolicy prawego podżebrza oraz głowy z częściową amputacją prawej małżowiny usznej, przy czym obrażenia te naruszyły czynności narządów ciała na okres powyżej dni siedmiu.
Właścicielka psa przyznała się do zarzucanego jej czynu i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Prokurator wniósł o skazanie jej na karę 10 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonania nieodpłatnej i kontrolowanej pracy w wymiarze 20 godzin miesięcznie oraz nakazał zapłatę pokrzywdzonej zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
W przypadku odrzucenia wniosku przez sad oskarżonej grozi kara do roku pozbawienia wolności. /jcz
zobacz także:
- w Ciekawie...nie tylko o prawie-
- Wyrok bez rozprawy - Całe dziesiątki lat polscy widzowie amerykańskich filmów kryminalnych intrygowani byli specyficznym dla tego kraju sposobem orzekania w sprawach karnych - ugodą pomiędzy prokuratorem a przyszłym oskarżonym. Niezależnie od różnorakich zastrzeżeń podnoszonych pod adresem takiego sposobu kończenia śledztwa, jednemu nie można było zaprzeczyć: nawet najbardziej skomplikowane sprawy kończyły się znacznie szybciej i były mniej kosztownie niż wynikało to z polskich doświadczeń. czytaj wiecej..