Wszystkich wpisów 1798. Aktualnie przeglądzasz wpisy nr 121 - 136. Dodaj swój wpis
Visitors
Pomiń formularz i przejdź do przeglądania wpisów
Klauzula informacyjna (RODO)
W związku z treścią art. 13 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), zwanego dalej RODO, Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze informuje, że:
1. Administratorem, w rozum. art. 4 pkt 7 RODO, danych osobowych jest Prokurator Okręgowy w Zielonej Górze z siedzibą przy ul. Partyzantów 42 w Zielonej Górze tel. 68 32 91 700, e-mail sekretariat@zielona-gora.po.gov.pl
2. Inspektorem ochrony danych jest Pani Joanna Częstochowska, tel. 68 32 91 737, e-mail: iod@zielona-gora.po.gov.pl
3. Dane osobowe w postaci adresu IP Internauty dokonującego wpisu/zapytania w Księdze Gości przetwarzane są w celu udzielenie odpowiedzi na pytanie Czytelnika.
4. W/w dane osobowe są przechowywane na serwerze strony, a dostęp do nich maja jedynie administratorzy serwisu.
5. Osobie, której dane są przetwarzane przysługuje prawo
a) dostępu do treści swoich danych osobowych, żądania ich sprostowania lub usunięcia, na zasadach określonych w art. 15 17 RODO;
b) ograniczenia przetwarzania, w przypadkach określonych w art. 18 RODO;
c) wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
6. Zadanie pytania wiąże się z odnotowaniem w systemie adresu IP.
Nick: Robert
Data dodania: 2016-04-16 18:48:45
Mam pytanie co mi grozi za nielegalne posiadanie broni gazowej palnej i kastetu. Miałem to przy sobie w czasie zatrzymania przez Policję. Doszło do kłótni z taksówkarzem, ale broń i kastet miałem w torbie o czym całkiem zapomniałem. Kiedy było dość ostro skuto mnie i zabrano na posterunek , byłem pod wpływem alkoholu. Nikomu tym nie groziłem, nigdy nie byłem karany, a teraz moje życie zamieniło się w koszmar. Proszę o odpowiedź i błagam pomóżcie zrozumieć to wszystko. Nie miałem do czynienia z Policja i sądami, dostałem dozór, badania psychiatryczne i sprawa cały czas jest od miesiąca w prokuraturze. Doradźcie co mam robić i czy pójdę do więzienia. Stres mnie zabija, proszę czy jest jakiś ratunek dla mnie? serdecznie dziękuję
Nick: Barbara
Data dodania: 2016-04-15 09:14:45
Dotyczy: kradzież dokumentacji medycznej. Lekarz dentysta (ortodonta) u którego się leczę (z brakiem efektów niestety), twierdzi że skradziono mu laptopa w którym miał zdjęcia mojego uzębienia będące częścią dokumentacji medycznej. Z tego co mi wiadomo nie zostało to nigdzie zgłoszone. Czy ja jako pacjentka poszkodowana w tej sytuacji (chcę dochodzić zwrotu kosztów leczenia i zadośćuczynienia, a przez brak kompletnej dokumentacji medycznej będzie to utrudnione) mogę złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa?
Nick: J-23
Data dodania: 2016-04-04 18:39:40
No cóż,stwierdzam po raz kolejny że strona wasza robi duże wrażenie i chylę czoła. Nowinki które sukcesywnie dodajecie są OK. też chylę czoła.... ALEEE. "ZDJĘCIA WNĘTRZA PROKURATURY" (mają 10 lat) chyba są już nie aktualne jak i pracownicy na nich przedstawieni. Serdecznie polecam znajomym waszą stronę i wszyscy bardzo ją podziwiają jak i redakcję.(cyfra odwiedzin mówi za siebie) Serdecznie Pozdrawiam i Życzę powodzenia J-23
Nick: Odp. dla pokrzywdzonego
Data dodania: 2016-03-30 13:23:20
Art. 415 kodeksu cywilnego stanowi podstawowy przepis regulujący odpowiedzialność cywilną z tytułu czynów niedozwolonych. Znajduje on zastosowanie wówczas, gdy nie istnieją normy szczególne, określone w kodeksie cywilnym lub innych aktach prawnych. Sankcje cywilne dla członków rady nadzorczej, a także innych organów spółki akcyjnej, są określone w art. 483 - 490 kodeksu spółek handlowych. W przewidzianych tam sytuacjach (np. bezczynność spółki) określone uprawnienia mające na celu doprowadzenie do pociągnięcia do odpowiedzialności członków organów przysługują również akcjonariuszom. Istotne jest to, aby ich czynności zostały dokonane we właściwym czasie, tak aby nie dopuścić do przedawnienia. (ml).
Nick: Odp. dla Mariusza
Data dodania: 2016-03-30 13:22:03
Niektóre pytania naszych czytelników nas zaskakują. Tak jest właśnie w tym przypadku. Uważamy, że przede wszystkim zwykła przyzwoitość wymaga tego, aby oddać rzeczy, które nie są Pana własnością. Od strony prawnej interesy właściciela chronią przepisy prawa cywilnego i karnego. Chęć zatrzymania cudzej rzeczy przez osobę która nie jest właścicielem stanowi bezpodstawne wzbogacenie. Zgodnie z art. 405 kodeksu cywilnego "Kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości." Natomiast kodeks karny przewiduje w art. 284 kodeksu karnego odpowiedzialność karną za przestępstwo przywłaszczenia. Naszym zdaniem opisana sytuacja wyczerpuje znamiona opisane w obu tych przepisach. Odpowiadając wprost na Pana pytanie: osoba która kupiła meble ma prawo do ich zabrania, a druga strona ma obowiązek umożliwić odebranie tych rzeczy. (ml).
Nick: pokrzywdzony
Data dodania: 2016-03-25 23:48:00
Czy na podstawie art. 415 kc (lub w powiązaniu z innymi artykułami) można skutecznie pozywać w swoim imieniu i na własną rzecz członków rady nadzorczej w spółce akcyjnej (w likwidacji) jako niespłacony wierzyciel tej spółki, powołując się na ich bierność i nieprawidłową, nieprofesionalną pracę? Moim zdaniem dopuścili się zaniechań. Byli ślepi i głusi na przestępstwa oraz nadużycia, co wynikało z ich konfliktu interesów. Spółka okazała się piramidą finansową, z której na dodatek resztki majątku wyprowadzono tuż przed ogłoszeniem upadłości. Na wymienienie listy przestępstw, jakich dopuścił się zarząd nie starczyłoby miejsca. Zaczęło się już od ustanowienia kapitału zakładowego w oszukańczy sposób, a później lawinowym zadłużaniu spółki w oparciu o oszukańczą księgowość i jednoczesnym wyprowdzaniu tak uzyskanych środków na inne spółki. Także w formie dywidend. Z tego co widzę, to prawo z zupełnie niezrozumiałych mi powodów zamyka mi taką drogę. Czy dobrze rozumuję?
Nick: Mariusz S
Data dodania: 2016-03-25 16:36:18
Niecałe 2 lata temu odziedziczyłem mieszkanie po Mamie i jest ono moją całkowitą własnością. Robiłem remont (po smierci Mamy) razem ze swoją dziewczyną. Ona kupiła meble za 2000 zł i ma na to fakturę imienną. Teraz się rozeszliśmy no i meble dalej są u mnie (nigdy tutaj nie była zameldowana). Czy ona może zabrać mi te meble lub żądać zwrotu kosztów? Jak to wygląda ze strony prawnej??? Pozdrawiam - Mariusz
Nick: Red. do Sary
Data dodania: 2016-03-08 19:43:44
Odp. dla Sary - Sposób procedowania przez prokuratora odnośnie wznowienia postępowania przygotowawczego reguluje art. 327 kodeksu postępowania karnego. Jeżeli nie będzie się ono toczyło przeciwko osobie, która w umorzonym śledztwie występowała w charakterze podejrzanego to nie istnieją żadne szczególne przesłanki ograniczające podjęcie takiej decyzji. Oczywiście w ocenie prokuratora takie wznowienie postępowania musi być uzasadnione. Na postanowienie prokuratora odmawiające wznowienia umorzonego śledztwa przysługuje zażalenie. (ml)
Nick: Red. do Mirka
Data dodania: 2016-03-08 19:41:36
Odp. dla Mirka - Brak apelacji od wyroku uniewinniającego w sprawie, gdzie ściganie następuje z oskarżenia publicznego nie jest równoznaczne temu, że prokurator odstąpił od ścigania. Może on w dalszym ciągu występować w tym postępowaniu i np. popierać apelację wniesioną przez pokrzywdzonego lub jego pełnomocnika. Jest uprawniony również do ewentualnego wnoszenia nadzwyczajnych środków zaskarżenia od wyroku sądu odwoławczego. (ml).
Nick: Sara
Data dodania: 2016-03-07 22:32:54
Nie znając procedur rozgraniczenia podpisałam z geodetą umowę na rozgraniczenie działek i dałam zaliczkę.Tego samego dnia podpisałam geodecie wniosek do Wójta o wszczęcie rozgraniczenia.Geodeta podpisał z gminą drugą umowę na taką samą kwotę jak ze mną.Domagał się ode mnie pieniędzy przed rozgraniczeniem.Po ujawnieniu przez mojego adwokata drugiej umowy nie zwracał pieniędzy przez 8 m-cy.Złożyłam pismo do gminy o potrąceniu danej zaliczki2500zł. Wójt wiedział wcześniej o drugiej umowie-przesłałam kopię.Po tym fakcie geodeta zrezygnował z rozgraniczenia i zwrócił pieniądze. Ja zdążyłam złożyć wniosek do Prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.Śledztwo umorzono.Odwołałam się do Sądu (geodeta pracuje tam jako biegły) i też oddalono wniosek.Później okazało się, że mojego pisma, Wójt nie przesłał do Prokuratury. Wójt w sierpniu napisał, że umieścił je w innej teczce.Czy mogę jeszcze domagać się wznowienia postępowanie, gdzie w sądzie czy prokuraturze?Dysponuję nagraniami z rozmów z geodetą-nagrywałam bez pytania o zgodę czy ujawnić, czy grozi mi coś za takie nagranie?Czy na wstępie Wójt wiedząc o drugiej umowie geodety nie powinien powiadomić prokuratury? Liczę na odpowiedź i dziękuję za nią.
Nick: Mirko
Data dodania: 2016-03-05 14:20:51
Witam. Zapadł wyrok uniewinniający w Sadzie 1 instancji, w sprawie karnej z art. 278 kk. Prokurator nie złozył apelacji od tego wyroku. Zrobił to natomiast adwokat pokrzywdzonego. Pytanie: czy w związku z brakiem apelacji, można rozumieć, że Prokurator ostatecznie odstąpil od ścigania?
Nick: Adam
Data dodania: 2016-03-01 11:19:42
//Przestępstwo oszustwa ma charakter kierunkowy, czyli sprawca musi działać w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez wprowadzenie w błąd lub wykorzystanie błędu pokrzywdzonego.// Moja odpowiedź Jak dla mnie, to jest dziwna interpretacja. Załóżmy, że okradnę kurnik i następnie cały łup wyrzucę do rzeki. Tym samy nie osiągnę żadnych korzyści majątkowych. Czy można będzie powiedzieć, że nie popełniłem przestępstwa? Teraz przeniosę tą argumentację na grunt dyskutowanej sprawy. Firma (…..) sprzedaje mi pakiet NIElimitowanych rozmów na okres jednego miesiąca. W regulaminie informują mnie, że nie mogę generować sztucznego tłoku, to znaczy używać nielimitowanych rozmów w celach komercyjnych, czy do nękania innych osób. Jednak w regulaminie nie napisano, że istnieje niedoskonały program, który na podstawie samych założeń na chybił trafił blokuje PODEJRZANE o generowanie sztucznego tłoku numery (nie wymyślono jeszcze programów, które potrafią abstrakcyjnie myśleć i tym samym dokonać tego typu rozeznania). Następnie po skontaktowaniu się z przedstawicielami sieci odblokowują numer i wciągają na tak zwaną "Białą listę", co ma zapobiegać ponownemu zablokowaniu. Z pewnością zanim to zrobią, to sprawdzają biling w celu ustalenia, czy dany numer rzeczywiście łamał regulamin czy nie. W moim przypadku okazałem się NIEWINNY, niemniej mój numer był zablokowany trzy dni. Więc, jakby nie patrzeć straciłem na tym, ponieważ sieć (…..) nie posiada odpowiednich narzędzi, które by umożliwiły weryfikacje tego, kto ich oszukuje, a kto nie. Dzwoniłem do nich w tej sprawie oraz pisałem, a oni powołują się na regulamin, który nigdzie nie pozwala na blokowanie numerów na podstawie samych PODEJRZEŃ i oczywiście nigdzie nie wspomina o istnieniu niedoskonałego programu, który takich blokowań dokonuje. Więc wprowadzają klientów w błąd, ponieważ nie mówią im całej prawdy. Mało tego, ja nie jestem pierwszą osobą, która została w ten sposób potraktowana, a więc właściciele sieci (…..) wiedzą o w ten sposób pokrzywdzonych klientach i dalej nic z tym nie robią. Nie można też moim zdaniem twierdzić, że nie osiągają w ten sposób korzyści majątkowych. Z pewnością niedoskonały program wyłapuje i tych, którzy rzeczywiście generują sztuczny tłok w sieci i z takimi osobami sieć (…..) zrywa umowę. Robią to jednak kosztem klientów, którzy nie generują, a jednak ich numery zostały zablokowane, ponieważ nie chcą im doliczyć do promocji czasu, na który ich numer został wyłączony. Ponadto sieć (…..) dzierżawi nadajniki od innej sieci i prawdopodobnie płaci za ilość przepływu informacji, to znaczy od wykonanych telefonów. Każdy niesłusznie zablokowany numer traci, ale firma w tym przypadku osiąga pewne korzyści majątkowe i następnie w celu uniknięcia zwrotu pieniędzy podaje fałszywe informacje o rzekomym zapisie w regulaminie, który ma dotyczyć blokowania numerów na podstawie samych podejrzeć o generowanie sztucznego tłoku. I błędne koło się zamyka. Od czasu dokonania tego wpisu serfowałem trochę po internecie i widzę, że klienci innych sieci mają podobne problemy, choć nie na taką skalę. Mnie osobiście będąc ich klientem nic podobnego nie spotkało, chociaż tam również wykupywałem pakiety z nielimitowanymi rozmowami. Ponadto ja nie mam zamiaru dochodzić swoich praw na drodze sądowej. Chodziło mi bardziej o poradę w celach edukacyjnych. Teraz wiem czego mogę się spodziewać i jak prawo odnosi się do takich czynów. Jakie więc mogę odnieść z tego korzyści, lub osoby, którym przedstawiłem całą sytuację? Istnieją różne pakiety z rzekomo nielimitowanymi rozmowami. Teraz, kiedy wiem, że coś takiego się dzieję z pewnością nie wykupię na pakietu na rok, w obawie, że pewnego dnia dostanę informację o rozwiązaniu umowy na podstawie podejrzeć o generowanie sztucznego tłoku. Wszystkie sieci komórkowe zastrzegły sobie prawo do rozwiązywania umów bez konieczności podania przyczyn :) pozdrawiam PS: Tutaj jest PDF z ich regulaminem: " (…..), proszę zacytować przywołane przez Was punkty Regulaminu i wskazać, gdzie tam występuje słowo PODEJRZENIE. Przeczytałem punkty 54 oraz 56 i ja tam takiego słowa nie widzę, jest tam wyraźnie mowa o GENEROWANIU SZTUCZNEGO RUCHU a nie o PODEJRZENIU jego generowania. Więc?"
Nick: Red. do Adama
Data dodania: 2016-03-01 06:14:37
Odp. dla Adama - Odpowiedź na Pana pytanie jest stosunkowo prosta. Na podstawie przekazanych informacji nie da się przyjąć, że wskazany operator dopuścił się czynów zabronionych przez prawo. W szczególności nie przypuszczamy, aby opisane postępowanie wyczerpało znamiona jakiegokolwiek przestępstwa. Przestępstwo oszustwa ma charakter kierunkowy, czyli sprawca musi działać w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez wprowadzenie w błąd lub wykorzystanie błędu pokrzywdzonego. Uważamy, że opisane zdarzenie ma charakter typowego sporu konsumenckiego, gdzie występuje niezadowolony ze sposobu wykonania zobowiązania konsument oraz usługodawca, którego działań dotyczą zastrzeżenia. Kwestie wykonania i skutki niewykonania zobowiązań z umów reguluje przede wszystkim kodeks cywilny. W sprawach o takim charakterze co do zasady strony posiadają równe prawa a swoich racji powinny dowodzić w kontradyktoryjnym procesie cywilnym. Nie oznacza to jednak, że konsumenci są pozbawieni jakiejkolwiek pomocy ze strony państwa. Mogą im jej udzielić nieodpłatnie rzecznicy miejscy (powiatowi) rzecznicy praw konsumentów. I to właśnie do takiej osoby powinien się Pan zgłosić w pierwszej kolejności. Na jego wystąpienia usługodawca zwykle nie pozostaje obojętny. Dokona on również wstępnej analizy prawnej przedstawionego problemu i ewentualnie doradzi dalsze kroki. (ml).
Nick: Adam
Data dodania: 2016-02-24 19:58:55
Przepraszam, czy w tym przypadku mamy do czynienia z popełnionym przestępstwem? Mam też wszystkie skany e-maili i w ostatnim mnie poinformowano, że pieniędzy nie zwracają za same PODEJRZENIA generowania sztucznego ruchu. Przeszło miesiąc temu nabyłem starter do sieci (...) Wykupiłem usługę za 29 zł. Dzięki której dostałem nielimitowane rozmowy i sms-y do wszystkich sieci komórkowych oraz 5 G internetu, na okres 30 dni. Przez pierwszy miesiąc nie było problemów, ale po odnowieniu usługi na kolejny nagle, bez żadnego wyjaśnienia, zablokowano mi możliwość wykonywania połączeń. Sieć ta nie ma swoich salonów i ciężko się z nimi skontaktować. W końcu dotarłem z informacją o awarii za pośrednictwem poczty elektronicznej. Najpierw trochę zabawy, a jak wysłałem wymagany numer telefonu i PUK, to po sześciu godzinach zostałem poinformowany e-mailem, że numer został zablokowany z uwagi na podejrzenie robienie sztucznego ruchu w sieci. Zapłaciłem za nielimitowane rozmowy i myślałem, że mogę rozmawiać ile chcę, ale jak widać nie mogę, ponieważ zablokowano mi numer na podstawie tej wyssanej z palca przyczyny oraz bez wyjaśnienia jej istoty. WYJAŚNIENIE Dodzwoniłem się do konsultanta (...), który udzielił mi wyjaśnienia (rozmowa została nagrana). Zostałem poinformowany, że moje NIElimitowane rozmowy są w rzeczywistości LIMItowane za pomocą specjalnego programu, który monitoruje czas rozmów i automatycznie blokuje możliwość wykonywania połączeń numerom, które ten limit przekraczają. Konsultant wytłumaczył, że zabezpieczenie to zainstalowano na wypadek łamania regulaminu, który zabrania wykorzystywania NIElimitowanych rozmów i sms-sów do celów komercyjnych, lub do nękania innych osób. Ponadto pan od informowania klientów powiedział, że program nie potrafi rozpoznać, kto i w jaki sposób łamie te ustalenia i dlatego (asekuracyjnie) LIMItuje NiElimitowane rozmowy i blokuje nadmiernie rozgadane numery. Nie wygląda wam na to, że firma (...) bezpodstawnie zakłada łamanie regulaminu i bazując na samym założeniu bloguje numery osobom, które zapłaciły za NIElimitowane rozmowy? :) Czy nie mamy w tym przypadku do czynienia z jawnym łamaniem prawa? : https://pl.wikipedia.org/wiki/Domniemanie_niewinno%C5%9Bci Domniemanie niewinności "„Domniemanie niewinności - zasada, według której każda osoba jest niewinna wobec przedstawianych jej zarzutów, dopóki wina nie zostanie jej udowodniona. Zasada domniemania niewinności sięga swymi korzeniami prawa rzymskiego (domniemanie dobrej wiary - łac. praesumptio boni viri). Zasadę tę przyjmuje się za oczywistą dla współczesnych państw prawa. Jest ona gwarantowana zarówno przez prawo krajowe poszczególnych państw, jak i przez prawo międzynarodowe." Radze się poważnie zastanowić zanim kupicie numer w tym podobnej sieci, która pracuje niemal na "czarno", ponieważ pewnego dnia możecie nie mieć nawet, jak wezwać pomocy, ponieważ zostaniecie posądzeni o "robienie sztucznego ruchu w sieci" (cokolwiek ma to znaczyć ).
Nick: Red. do Andrzeja
Data dodania: 2016-02-18 06:27:18
Odp. dla Andrzeja - Rozwiązanie przedstawionej sytuacji, nie jest proste. Istotne komplikacje powoduje fakt, że opisywane zdarzenia mają miejsce poza granicą Polski. Decydującym dla możliwości ewentualnego podjęcia działań w zakresie ochrony prawno - karnej będzie to, czy czyn polegający na znieważaniu jest uznany za przestępstwo również w tym miejscu, gdzie Pan przebywa. Zgodnie z art.111 §1 kodeksu karnego warunkiem odpowiedzialności za czyn popełniony za granicą jest uznanie takiego czynu za przestępstwo również przez ustawę obowiązującą w miejscu jego popełnienia. Ten przepis rozstrzyga, czy możliwe będzie podjęcie ścigania sprawcy w wyniku zgłoszenia polskim organom ścigania. Należy dodać, że przestępstwo znieważenia jest co do zasady ścigane według prawa polskiego z oskarżenia prywatnego. (ml).