WRĘCZYŁ ŁAPÓWKĘ I ZAŻĄDAŁ WYPUSZCZENIA
Dodano: 2007-03-07. Żary.
Jak ustalono tamtego dnia funkcjonariusze KPP w Żarach udali się do wsi Łukawy, skąd zgłoszono o leżącym w rowie samochodzie marki Fiat 126 P. Przed wsią zauważyli idących w ich kierunku 2 mężczyzn, których wylegitymowali i którymi okazali się 20 letni oskarżony i jego kolega. Mężczyźni wraz z funkcjonariuszami podeszli do leżącego w rowie auta. Wówczas jeden z nich - oskarżony oświadczył, że to on kierował samochodem, a gdy policjanci usiłowali ustalić jak doszło do przewrócenia samochodu wówczas oskarżony zaproponował im po 200 zł, mówiąc "dam wam po 200 zł, ale mnie tutaj nie było". Gdy jeden z policjantów odpowiedział mu, że jest to przestępstwo oskarżony oświadczył, że ma znacznie więcej pieniędzy, które im da, ale żeby go puścili. Wyjął z kieszeni woreczek strunowy, w którym widać było banknoty i położył na otwartym notatniku mówiąc :"jest tu około 800 zł i macie mnie za to puścić"
Sprawcę zatrzymano. Jak ustalono w trakcie trwania śledztwa oskarżony tego samego dnia przed wyjazdem z Żar i przed wjechaniem do rowu dał koledze za darmo pół grama amfetaminy, którą obaj zażyli po wypadku.
Oskarżonemu grozi kara od roku do 10lat pozbawienia wolności.