Dowody/ prawo odmowy zeznań/ świadek małoletni

Precedensy. Sprawy karne - prawo karne procesowe

Tytuł:
Dowody/ prawo odmowy zeznań/ świadek małoletni
Wyrok:
Uchwała SN z dnia 19 lutego 2003 r., sygn. I KZP 48/02
Treść:
Prawo odmowy zeznań, określone w art. 182 § 1 k.p.k., przysługuje każdemu świadkowi, a więc także małoletniemu. […] Sąd Najwyższy, w uzasadnieniu powołanej uchwały z dnia 20 grudnia 1985 r., podniósł ważkie argumenty przemawiające za uznaniem, iż art. 165 § 1 k.p.k. z 1969 r., identycznie jak obecnie obowiązujący art. 182 § 1 k.p.k., określa osobiste prawo świadka do odmowy zeznań, które to prawo nie doznaje żadnych ograniczeń ze względu na wiek świadka. Ograniczeń tych, zdaniem podejmującego tę uchwałę Sądu Najwyższego, nie można wywodzić z unormowań karnej ustawy procesowej, dotyczących pokrzywdzonego, gdyż odrębne przepisy w niej zawarte odnoszą się wyłącznie do świadka, niezależnie od tego, czy jest on jednocześnie pokrzywdzonym; nie ulega zaś żadnej wątpliwości, że świadkiem w postępowaniu karnym może być każdy człowiek, bez względu na wiek i stan zdrowia. Młody wiek świadka, a także odbiegający od normy stan zdrowia, także psychicznego, w zasadzie, nie stanowi przeszkody do jego przesłuchania w tym charakterze, choć może uzasadniać przeprowadzenie takiej czynności procesowej z zachowaniem szczególnych wymogów (art. 192 § 2 k.p.k.). Czym innym jest natomiast niecelowość przesłuchania w charakterze świadka bardzo małego dziecka albo np. głęboko zaburzonej osoby chorej psychicznie lub głęboko upośledzonej, które to osoby mogą mieć skrajnie ograniczoną albo nawet zniesioną zdolność postrzegania, zapamiętywania lub odtwarzania spostrzeżeń. Problem, w wypadku świadka o niepełnej sprawności psychicznej, sprowadza się więc do ustalenia w pierwszej kolejności, czy jest on zdolny do złożenia zeznań, a następnie, w wypadkach określonych w art. 182 § 1 k.p.k., czy chce zeznawać, czy też skorzystać z prawa odmowy zeznań. Chodzi jednak tylko o wytłumaczenie (wyjaśnienie), w sposób możliwie najprostszy, że jeżeli świadek nie chce składać zeznań w stosunku do określonej osoby co do określonych okoliczności, to może tak właśnie uczynić. Przedstawienie tego, we właściwy sposób, co Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały podkreśla, nawet najmłodszej osobie, która może być świadkiem, nie nastręcza większych problemów. Także podjęcie decyzji, nawet przez takiego świadka, nie przekracza nigdy jego zdolności intelektualnych (zob. obszernie na ten temat m.in.: M. Czekaj: Procesowe aspekty przesłuchania w charakterze świadka osoby nieletniej, Prok. i Pr. 1997, z. 5). […] Skorzystanie z prawa odmowy zeznań należy, praktycznie rzecz biorąc, zawsze do małoletniego świadka. Jeżeli świadek ten nie zostanie, poza postępowaniem karnym, przekonany do składania zeznań, to samodzielnie skorzysta z prawa określonego w art. 182 § 1 k.p.k. Jeżeli zostanie przekonany, że powinien zeznawać, to także samodzielnie zdecyduje o tym, że nie skorzysta z prawa odmowy zeznań. Jedynie w wypadku, gdy wbrew woli przedstawiciela ustawowego chce składać zeznania, to stanowisko tego ostatniego może mieć znaczenie. Także jednak wówczas brak wystarczających racji, aby przedstawiciel ustawowy miał takie uprawnienia. Jest to zupełnie oczywiste w sprawach najistotniejszych z punktu widzenia interesu małoletniego świadka, ale i wymiaru sprawiedliwości. Ten ostatni interes, zakładając, iż są wystarczające dowody, w sprawie tak drastycznej jak ta, w której zostały sformułowane zagadnienia prawne, czyni ukaranie sprawcy ze wszech miar pożądane. Jeżeli pokrzywdzone małoletnie chcą w tej sprawie zeznawać, to nie sposób znaleźć argumentu dla podjęcia przez przedstawiciela ustawowego albo sąd opiekuńczy decyzji o nieskładaniu zeznań. Jeżeli czynność ta nie stanowi nadmiernej dolegliwości psychicznej dla tak szczególnego świadka (zob. na ten temat: K. Łojewski: Instytucja odmowy zeznań w polskim procesie karnym, Warszawa 1970, s. 66–73), to żaden interes, także społeczny, nie przemawia na rzecz pozbawienia wymiaru sprawiedliwości tak istotnego dowodu. Nie ma więc uzasadnienia dla podejmowania decyzji przez przedstawiciela ustawowego małoletniego świadka. Co więcej, w razie wyrażenia przez przedstawiciela ustawowego woli skorzystania przez małoletniego z prawa odmowy zeznań (w takiej jak w tej sprawie sytuacji), oczywiście konieczne byłoby zwrócenie się do sądu opiekuńczego z powołaniem się na art. 109 § 1 k.r.o., chyba że należy uznać, iż w wypadku, gdy oskarżonym jest jeden z przedstawicieli ustawowych, decyzja sądu opiekuńczego jest konieczna, wobec unormowania art. 98 § 1 pkt 2 in principio k.r.o. Tak samo byłoby w innych, możliwych do wyobrażenia, sytuacjach procesowych, gdy przedstawiciel ustawowy podejmowałby, wbrew woli małoletniego, decyzję o odmowie zeznań. Mając właśnie to na względzie, ustawodawca zdecydował o takiej treści art. 182 § 1 k.p.k. Projektodawca obowiązującego kodeksu postępowania karnego miał świadomość wykładni dokonanej przez Sąd Najwyższy w 1985 r. i propozycji zgłaszanych w piśmiennictwie, dotyczących unormowań wprowadzających obowiązek przedstawiciela ustawowego uczestniczenia w przesłuchaniu małoletniego świadka i wypowiedzenia się co do korzystania albo niekorzystania z prawa odmowy zeznań. Żadne tego rodzaju unormowania w nowym kodeksie postępowania karnego nie zostały zamieszczone, a odpowiednie przepisy obu kodeksów (k.p.k. z 1969 r. i k.p.k. z 1997 r.) mają identyczne brzmienie. Co oczywiste, nie może stanowić żadnego argumentu to, że stosowanie art. 182 § 1 k.p.k. zgodnie z wykładnią przyjętą w uchwale z 1985 r. jest proste, choć w wypadku świadka – małego dziecka czy też świadka z zakłóceniami czynności psychicznych konieczne jest wyjątkowo staranne, także z udziałem np. uczestniczącego w czynności przesłuchania psychologa, wytłumaczenie takiemu świadkowi, na czym polega prawo odmowy zeznań i dlaczego przysługuje osobom najbliższym dla oskarżonego. Jest to jednak na pewno możliwe, co potwierdza praktyka, tyle tylko, że wymaga dużo większej staranności niż w wypadku innych świadków. Udział w podejmowaniu decyzji w przedmiocie odmowy zeznań przez przedstawiciela ustawowego małoletniego, znów rzecz ujmując praktycznie, nie wpłynąłby, w większości wypadków, na sprawność postępowania, gdyż regułą jest, że co najmniej jeden przedstawiciel ustawowy małoletniego uczestniczy w jego przesłuchaniu, zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i w toku rozprawy. Trudności mogłyby powstać np. wówczas, gdyby zachodziła potrzeba poszukiwania przedstawiciela ustawowego świadka ze stwierdzonymi zakłóceniami czynności psychicznych (osoba chora psychicznie, osoba upośledzona umysłowo), a także w wypadku świadka, co do którego sąd powziąłby wątpliwości co do stanu jego zdrowia psychicznego, albo też świadka, co do którego oświadczenia woli nie mógłby złożyć przedstawiciel ustawowy. Zwłaszcza wtedy, gdy decyzję musiałby podejmować sąd opiekuńczy (art. 97 § 2 k.r.o., art. 109 § 1 k.r.o., art. 147 k.r.o., art. 168 k.r.o. – zob. też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1970 r., VI KZP 43/68, OSNKW 1971, z. 7–8, poz. 101), okazałoby się to na pewno czynnikiem spowalniającym tok postępowania. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, co chyba najistotniejsze, a mianowicie, że decyzję podejmowałby, co prawda, sąd wyspecjalizowany w sprawach opiekuńczych, ale na podstawie okoliczności, których kompetentna ocena byłaby również możliwa przez sąd orzekający w sprawie karnej. Sąd opiekuńczy podejmowałby decyzję po stosownym wyjaśnieniu małoletniemu tej szczególnej sytuacji procesowej i z całą pewnością uwzględniając w pierwszej kolejności jego stanowisko. To samo, równie kompetentnie, może uczynić sąd orzekający w sprawie karnej, respektując osobiste prawo małoletniego świadka, bez względu na jego wiek, do odmowy zeznań. Nie stanowi też istotnego argumentu to, że osoba w wieku do 13 lat oraz osoba ubezwłasnowolniona całkowicie nie ma zdolności do czynności prawnych (art. 12 k.c.), oraz to, że osoba w tym wieku nie ponosi prawnej odpowiedzialności za złożenie fałszywych zeznań (art. 1 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich – jedn. tekst. Dz.U. z 2002 r. Nr 11, poz. 109). Nie ma bowiem zależności między tymi dwoma zdolnościami a zdolnością do rozsądnego wypowiedzenia się co do złożenia zeznań albo ich odmowy. Dlatego właśnie ustawodawca, kierując się racjonalnymi przesłankami, przyznał w art. 182 § 1 k.p.k., każdemu świadkowi, zdolnemu do złożenia zeznań, osobiste prawo do odmowy zeznań.
Żródło:
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Karna i Izba Wojskowa nr 2003 poz. 23

Zobacz również: