ZAKOCHANY NA ZABÓJ
Dodano: 2006-01-04. Świebodzin.
W toku śledztwa ustalono, że w dniu 24 listopada 2005 r. konkubina oskarżonego przebywała w mieszkaniu pokrzywdzonego. Około godziny 19 postanowiła wrócić do domu i poprosiła pokrzywdzonego aby ją odprowadził, gdyż chciała porozmawiać ze swoim konkubentem i obawiała się reakcji na wiadomość, iż chce się z nim rozstać.
Gdy oboje znajdowali się na osiedlu naprzeciw nim wyszedł oskarżony bardzo zdenerwowany i zaczął wulgarnie odnosić się do pokrzywdzonego każąc mu zostawić dziewczynę. Pokrzywdzony chciał porozmawiać spokojnie i wyjaśnić sytuację, ale oskarżony tego nie słuchał i powiedział, że jeśli nie zostawi dziewczyny to idzie po nóż.
Oskarżony pobiegł do mieszkania i zabrał z kuchni nóż, zaś pokrzywdzony z dziewczyną z obawy przed reakcją oskarżonego udali się w kierunku klubu na osiedlu w Świebodzinie.
Po krótkim czasie oskarżony dobiegł do nich i od razu krzycząc, że go zabije ruszył w kierunku pokrzywdzonego. Pierwszy cios zadał w lewą rękę ale ostrze noża ześliznęło się po zegarku. Gdy drugi raz oskarżony zamachnął się, trafił nożem w plecy.
Po zadaniu ciosu oskarżony złapał dziewczynę za rękę i zaczął ją ciągnąć w stronę jej mieszkania krzycząc, że się zabije i gdy upadł dziewczyna zabrała mu nóż z ręki i odrzuciła w stronę trawnika.
W tym czasie pokrzywdzony widząc krwawiącą ranę zadzwonił po swojego kolegę, który zawiózł go do szpitala.
Oskarżonemu grozi kara od lat 8 do 25 lat pozbawienia wolności albo nawet dożywocie.
zobacz także:
- Rany kłute - diagnozowanie