PODAŁ RĘKĘ NA ZGODĘ I UGODZIŁ NOŻEM W POLICZEK
Dodano: 2006-02-22. Zielona Góra.
Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze skierował od sądu akt oskarżenia przeciwko 26 letniemu mężczyźnie. Oskarżony w dniu 9 grudnia 2005 r. w Zielonej Górze ugodził nożem mężczyznę powodując u niego obrażenia ciała w postaci rany cięto - kłutej lewego podudzia z uszkodzeniem ściany naczynia tętniczego i krwiakiem śródmięśniowym, narażając go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Pokrzywdzony zawiadomił o powyższym zdarzeniu KMP w Zielonej Górze. W sprawie wszczęto postępowanie przygotowawcze w toku którego ustalono, że w dniu 9 grudnia pokrzywdzony udał się po pracy do mieszkania swojego kolegi. Przebywali tam też inni jego znajomi. Około 20 godziny do tego mieszkania przyszedł znany mu z widzenia oskarżony. W pewnym momencie wywiązała się miedzy nimi kłótnia. Obaj wyszli z mieszania na podwórko , gdzie zaczęli się szarpać. W pewnym momencie sprawca popchnął pokrzywdzonego powodując jego upadek, po czym usiadł mu na klatce piersiowej przytrzymując go obiema rękami za ubranie pod szyją. Pokrzywdzony próbując się uwolnić z uścisku podniósł prawą nogę zarzucając ją na szyję sprawcy. W tym momencie oskarżony ugodził go nożem w łydkę. Kiedy obaj wstali sprawca podstępnie wyciągnął w kierunku pokrzywdzonego rękę, ale gdy te wysunął dłoń do przodu oskarżony ugodził go nożem w policzek, po czym oddalił się.
Jak ustalono oskarżony był już karny sądownie i swoich czynów dopuścił się w ciągu 5 lat po dobyciu co najmniej kary 6 miesięcy pozbawienia wolności. Działał więc w warunkach powrotu do przestępstwa czyli tzw. recydywy.
Oskarżony przyznał się do winy. Został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Rany kłute - diagnozowanie
- Czynności operacyjno - rozpoznawcze
- Recydywa
Pokrzywdzony zawiadomił o powyższym zdarzeniu KMP w Zielonej Górze. W sprawie wszczęto postępowanie przygotowawcze w toku którego ustalono, że w dniu 9 grudnia pokrzywdzony udał się po pracy do mieszkania swojego kolegi. Przebywali tam też inni jego znajomi. Około 20 godziny do tego mieszkania przyszedł znany mu z widzenia oskarżony. W pewnym momencie wywiązała się miedzy nimi kłótnia. Obaj wyszli z mieszania na podwórko , gdzie zaczęli się szarpać. W pewnym momencie sprawca popchnął pokrzywdzonego powodując jego upadek, po czym usiadł mu na klatce piersiowej przytrzymując go obiema rękami za ubranie pod szyją. Pokrzywdzony próbując się uwolnić z uścisku podniósł prawą nogę zarzucając ją na szyję sprawcy. W tym momencie oskarżony ugodził go nożem w łydkę. Kiedy obaj wstali sprawca podstępnie wyciągnął w kierunku pokrzywdzonego rękę, ale gdy te wysunął dłoń do przodu oskarżony ugodził go nożem w policzek, po czym oddalił się.
Jak ustalono oskarżony był już karny sądownie i swoich czynów dopuścił się w ciągu 5 lat po dobyciu co najmniej kary 6 miesięcy pozbawienia wolności. Działał więc w warunkach powrotu do przestępstwa czyli tzw. recydywy.
Oskarżony przyznał się do winy. Został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Rany kłute - diagnozowanie
- Czynności operacyjno - rozpoznawcze
- Recydywa
Menu
Links
Licznik odwiedzin: 160906902
