PRZYDUSIŁ KOLANEM I PRZESZUKAŁ KIESZENIE
Dodano: 2006-03-07. Żary - Lubsko.
Prokurator Rejonowy w Żarach skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 28 letniemu mężczyźnie. Oskarżony w dniu 31 grudnia 2005 r. w Lubsku, poprzez przewrócenie na ziemię i przyduszenie swoim ciałem oraz duszenie ręką szyi doprowadził pokrzywdzonego do stanu bezbronności, a następnie zabrał mu z tylnej kieszeni spodni pieniądze w kwocie 300 zł.
W sprawie wszczęto śledztwo w toku którego ustalono, że pokrzywdzony wraz ze swoimi znajomymi poszedł do jednej z lubskich kawiarni. Tam przysiadł się do nich oskarżony. Po zamknięciu lokalu wszyscy udali się do mieszkania pokrzywdzonego. Po wejściu do środka pokrzywdzony przekazał oskarżonemu 50 zł na zakup wódki, a pozostałe pieniądze schował do tylnej kieszeni. Kiedy w butelce było widać dno, oskarżony powiedział do pokrzywdzonego aby dał mu jeszcze pieniądze na alkohol. Kiedy ten odmówił sprawca rzucił się na niego, pchnął go na wersalkę i zaczął przyduszać swoim kolanem. Leżącego na wersalce pokrzywdzonego sprawca przytrzymywał za szyję i dociskał całą siłą do łóżka, zaś drugą ręką przeszukiwał mu kieszenie . Po wyciągnięciu z tylnej kieszeni widzianych tam wcześniej 300 zł, oskarżony postanowił przeszukać resztę kieszeni pokrzywdzonego. Przez cały czas napaści pokrzywdzony wołał i prosił o pomoc współbiesiadników, jednak nikt mu nie pomógł. Kiedy udało mu się wyrwać pobiegł do telefonu. Próbował zadzwonić na policję, lecz w tym samym czasie dopadł go oskarżony i wyrwał mu z ręki telefon.
Sprawca został tymczasowo aresztowany. Za powyższe czyny grozi mu kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Rozbój, rabunek, napad rabunkowy
W sprawie wszczęto śledztwo w toku którego ustalono, że pokrzywdzony wraz ze swoimi znajomymi poszedł do jednej z lubskich kawiarni. Tam przysiadł się do nich oskarżony. Po zamknięciu lokalu wszyscy udali się do mieszkania pokrzywdzonego. Po wejściu do środka pokrzywdzony przekazał oskarżonemu 50 zł na zakup wódki, a pozostałe pieniądze schował do tylnej kieszeni. Kiedy w butelce było widać dno, oskarżony powiedział do pokrzywdzonego aby dał mu jeszcze pieniądze na alkohol. Kiedy ten odmówił sprawca rzucił się na niego, pchnął go na wersalkę i zaczął przyduszać swoim kolanem. Leżącego na wersalce pokrzywdzonego sprawca przytrzymywał za szyję i dociskał całą siłą do łóżka, zaś drugą ręką przeszukiwał mu kieszenie . Po wyciągnięciu z tylnej kieszeni widzianych tam wcześniej 300 zł, oskarżony postanowił przeszukać resztę kieszeni pokrzywdzonego. Przez cały czas napaści pokrzywdzony wołał i prosił o pomoc współbiesiadników, jednak nikt mu nie pomógł. Kiedy udało mu się wyrwać pobiegł do telefonu. Próbował zadzwonić na policję, lecz w tym samym czasie dopadł go oskarżony i wyrwał mu z ręki telefon.
Sprawca został tymczasowo aresztowany. Za powyższe czyny grozi mu kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Rozbój, rabunek, napad rabunkowy
Menu
Links
Licznik odwiedzin: 160906711
