ZAATAKOWAŁ KOBIETĘ NA ULICY CHCĄC WYRWAĆ JEJ TOREBKĘ
Dodano: 2009-10-05
Jak ustalono feralnego dnia w godzinach wieczornych pokrzywdzona wracała do domu. Na jednej z ulic, kiedy zbliżała się do swojego miejsca zamieszkania została zaatakowana przez oskarżonego, który usiłował ukraść jej torebkę. Sprawca dwukrotnie uderzył kobietę w głowę, przewrócił na ziemię i nadal próbował wyrwać torebkę. Ponieważ pokrzywdzona stawiała opór przytrzymując ją, kilkakrotnie 20-latek uderzył ją gdy leżała na ziemi. Ostatecznie jednak nie udało się napastnikowi dokonać rozboju. Mężczyzna uciekł kiedy zauważył, że w pobliżu pojawił się mężczyzna - sąsiad pokrzywdzonej. W trakcie szarpaniny jednak wypadł mu z kieszeni telefon. Kiedy się zorientował, że go zgubił postanowił po niego wrócić. Został wówczas zatrzymany przez sąsiadów z bloku, w którym mieszkała kobieta.
Sprawcy grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. /jcz
zobacz także:
- w Ciekawie..nie tylko o prawie - Rozbój, rabunek, napad rabunkowy