BOLESNY FINAŁ ANDRZEJKOWEJ ZABAWY
Dodano: 2005-03-03. Krosno Odrzańskie.
Jak ustalono pokrzywdzony feralnego dnia przyjechał wspólnie z oskarżonymi na zabawę Andrzejkową Zabawa miała rozpocząć się o godz. 22 dlatego wszyscy w międzyczasie poszli jeszcze na piwo do sklepu. Razem z nimi poszła też dziewczyna pokrzywdzonego. Około godz. 22 pokrzywdzony powiedział, że już nie chce pić piwa i wychodzi. Oskarżeni jednak zażądali aby został i dalej z nimi konsumował alkohol. Pokrzywdzony odmówił - wtedy też mężczyźni zażądali jego pieniędzy. Wobec kolejnej odmowy chłopaka bracia zaczęli bić pokrzywdzonego, najpierw swoją głową w nos, a gdy chłopak upadł na asfalt sprawcy zaczęli kopać go po całym ciele powodując u niego liczne obrażenia ciała. Całemu zajściu przyglądali się ludzie, którzy zaczęli zbierać się w pobliżu sprzeczki. Ktoś z tłumu krzyknął, ze wezwie policję na skutek czego bracia zostawili pokrzywdzonego na asfalcie i uciekli.
Sprawcom pobicia grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Bójka, pobicie - kiedy prokurator?