PODAWALI SIĘ ZA PRZEDSTAWICIELI FUNDACJI
Dodano: 2005-04-18. Zielona Góra.
Jak ustalono w sierpniu 1998 r. oskarżony prowadzący biuro kolporterskie zajmujące się rozprowadzaniem krzyżówek, zaproponował swojej konkubinie, aby zamiast sprzedawać krzyżówki zaczęli zbierać od mieszkańców Zielonej Góry pieniądze, informując ich, że są to wpłaty na rzecz Fundacji Przyjaciół Dzieci. Zdobyte w ten sposób datki przeznaczać mieli na własne potrzeby. Oskarżona przystała na taki plan i otrzymała od oskarżonego dokumenty stwierdzające nieprawdę, z których wynikało, że jego biuro kolporterskie zajmuje się sprzedażą detaliczną na rzecz Fundacji.
Oskarżona zaczęła odwiedzać lokatorów budynków mieszkalnych na terenie miasta, prosząc ich o datki. Informowała przy tym, że zbiera pieniądze na fundację dla dzieci niepełnosprawnych, co w rzeczywistości nie było prawdą.
Jak ustalono sprawcy wprowadzili w ten sposób w błąd 35 osób, przyjmując od wielu z nich pieniądze.
Ustalono nadto, że sprawca czynów tych dopuścił się w przeciągu 5 lat od odbycia kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne. Działał więc w warunkach tzw. "recydywy".
Oskarżonym grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Fałszerstwo dokumentu
- Fałszerstwo intelektualne
- Kradzież