UGODZIŁA KONKUBENTA NOŻEM
Dodano: 2005-05-02. Żary.
Prokurator Rejonowy w Żarach skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko kobiecie w wieku 42 lat, bezrobotnej o to, że w dniu 1 lutego 2005 r. mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność pokierowania swoim postępowaniem uderzyła swojego konkubina nożem w klatkę piersiową powodując rany kłute klatki piersiowej oraz uszkodzenie narządów leżących wewnątrz klatki piersiowej. O sprawie pisaliśmy w "Aktualnościach" z dnia 9 lutego 2005 r.
Jak ustalono w dniu 1 lutego 2005 r. oskarżona między godziną 16.00 a 19.00 spożywała alkohol w towarzystwie swojego konkubina, brata i syna swojej siostry. Po godzinie 19.00 w pomieszczeniu została tylko oskarżona i jej konkubin, między którymi doszło do kłótni. W jej trakcie pokrzywdzony wyszedł do kuchni, a oskarżona poszła za nim. Pokrzywdzony wyzywając swoją konkubinę słowami wulgarnymi chwycił ją za sweter i potrząsał. Gdy przestał ją szarpać oskarżona chwyciła leżący na półce nóż, odchyliła się, zamachnęła się nożem i uderzyła nim konkubina w lewą stronę klatki piersiowej. Pokrzywdzony osunął sie na ziemię. Po chwili jednak wstał i poszedł do sąsiadki prosząc, aby zadzwoniła po Policję.
W wyniku ugodzenia nożem pokrzywdzony doznał rany kłutej klatki piersiowej z uszkodzeniami narządów wewnątrz klatki piersiowej. Powstał krwotok, który spowodował konieczność wykonania 2 operacji chirurgicznych.
Zdaniem prokuratora, zachodzą przesłanki do przyjęcia, że oskarżona działała w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia pokrzywdzonego. Wskazuje na to siła ciosu, jak i miejsce jego zadania. Natomiast biegli lekarze psychiatrzy ocenili, że stwierdzone u sprawczyni zaburzenia osobowości uzasadniają przyjęcie, iż w chwili czynu znajdowała się ona w stanie psychicznym ograniczającym w znacznym stopniu pokierowania swoim postępowaniem.
Przesłuchana w charakterze podejrzanej kobieta przyznała się częściowo do zarzucanego jej czynu. O ile sąd nie zastosuje nadzwyczajnego złagodzenia kary grozi jej kara w wymiarze co najmniej 8 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Rany kłute - diagnozowanie
- Kobieta a przestępstwo
- Poczytalność, odpowiedzialność, opiniowanie
Jak ustalono w dniu 1 lutego 2005 r. oskarżona między godziną 16.00 a 19.00 spożywała alkohol w towarzystwie swojego konkubina, brata i syna swojej siostry. Po godzinie 19.00 w pomieszczeniu została tylko oskarżona i jej konkubin, między którymi doszło do kłótni. W jej trakcie pokrzywdzony wyszedł do kuchni, a oskarżona poszła za nim. Pokrzywdzony wyzywając swoją konkubinę słowami wulgarnymi chwycił ją za sweter i potrząsał. Gdy przestał ją szarpać oskarżona chwyciła leżący na półce nóż, odchyliła się, zamachnęła się nożem i uderzyła nim konkubina w lewą stronę klatki piersiowej. Pokrzywdzony osunął sie na ziemię. Po chwili jednak wstał i poszedł do sąsiadki prosząc, aby zadzwoniła po Policję.
W wyniku ugodzenia nożem pokrzywdzony doznał rany kłutej klatki piersiowej z uszkodzeniami narządów wewnątrz klatki piersiowej. Powstał krwotok, który spowodował konieczność wykonania 2 operacji chirurgicznych.
Zdaniem prokuratora, zachodzą przesłanki do przyjęcia, że oskarżona działała w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia pokrzywdzonego. Wskazuje na to siła ciosu, jak i miejsce jego zadania. Natomiast biegli lekarze psychiatrzy ocenili, że stwierdzone u sprawczyni zaburzenia osobowości uzasadniają przyjęcie, iż w chwili czynu znajdowała się ona w stanie psychicznym ograniczającym w znacznym stopniu pokierowania swoim postępowaniem.
Przesłuchana w charakterze podejrzanej kobieta przyznała się częściowo do zarzucanego jej czynu. O ile sąd nie zastosuje nadzwyczajnego złagodzenia kary grozi jej kara w wymiarze co najmniej 8 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Rany kłute - diagnozowanie
- Kobieta a przestępstwo
- Poczytalność, odpowiedzialność, opiniowanie
Menu
Links
Licznik odwiedzin: 160834667
