ROZBÓJ POD SZKOŁĄ
Dodano: 2005-05-16. Zielona Góra.
Tego samego dnia ojciec pokrzywdzonego chłopca złożył w KP w Zielonej Górze zawiadomienie o dokonanym na jego synu rozboju z użyciem przemocy.
W sprawie wszczęto postępowanie w trakcie którego ustalono, że tamtego dnia oskarżeni przyjechali z pobliskiej miejscowości do Zielonej Góry. W drodze wspólnie spożywali alkohol. Będąc już w Zielonej Górze, w okolicach szkoły podstawowej nr 18 przy ul. Francuskiej, oskarżeni spostrzegli dwóch małoletnich chłopców przebywających w tym czasie na przerwie lekcyjnej. Jeden z oskarżonych podszedł wtedy do nich i zapytał o długopis i kartkę. Chciał zapisać numer telefonu, z którym w międzyczasie prowadził rozmowę telefoniczną. Ponieważ małoletni nie mieli przy sobie niczego do pisania oskarżony zapytał o telefon komórkowy. Jeden z chłopców wyciągnął telefon i zapisał w nim dyktowany przez oskarżonego numer telefonu. W międzyczasie zadzwonił szkolny dzwonek, na dźwięk którego chłopcy pobiegli do szkoły. W tym momencie oskarżeni raz jeszcze zawołali chłopca, a kiedy ten podbiegł, mężczyźni chwycili za aparat i usiłowali wyrwać go z rąk chłopca. Z uwagi na opór pokrzywdzonego sprawcy zaczęli uderzać go pięściami po głowie oraz po twarzy. Małoletni przewrócił się, a im bardziej się załaniał tym mocniej był uderzany pięściami po głowie. Napastnicy wyrwali chłopcu telefon i zbiegli z miejsca zdarzenia.
Sprawcy podczas przesłuchań tylko częściowo przyznali się do winy. Za powyższe czyny grozi im kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
zobacz także:
- Bójka, pobicie - kiedy prokurator?
- Rozbój, rabunek, napad rabunkowy
- Przesłuchanie - wybór miejsca