UGODZIŁ ŻONĘ NOŻEM W BRZUCH
Dodano: 2005-06-14. Świebodzin.
Prokurator Rejonowy w Świebodzinie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 67 letniemu mężczyźnie. Oskarżony w nocy 17 marca 2005 r. w jednej z miejscowości powiatu świebodzińskiego, działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia swojej żony, zadał jej cios nożem w klatkę piersiową powodując obrażenia ciała w postaci rany kłutej klatki piersiowej. Oskarżony jednakże zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na natychmiastowe przewiezienie pokrzywdzonej do szpitala i podjęcia zabiegów ratujących życie.
Tamtego dnia KPP w Świebodzinie została powiadomiona przez Pogotowie Ratunkowe o ugodzeniu nożem kobiety. Na miejsce zdarzenia wysłano patrol policji, który ustalił, że krytycznego dnia wieczorem wszyscy położyli się spać. W pokoju było zgaszone światło i nikt się nie kłócił. Około godz. 22 pokrzywdzona podeszła do swojej głuchoniemej córki i pokazała jej na migi że coś się stało. Pokazała także plamę krwi na koszuli nocnej w okolicy brzucha. Dziewczyna w związku z tym zaalarmowała resztę domowników, którzy wezwali pogotowie. Jak ustalono małżeństwo wcześniej spożywało alkohol, jednak nie miała miejsca awantura.
Sprawca po zatrzymaniu miał 0,77 mg/dm3 alkoholu w wydychanym powietrzu. Przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do umyślnego ugodzenia nożem swojej żony. Podał, że do tego zdarzenia doszło gdy siedział na tapczanie krojąc boczek..a żona przechodziła obok i się nadziała na ten nóż... Wyjaśnieniom tym nie dano wiary.
Sprawca został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara do 25 lat pozbawienia wolności albo nawet dożywocie.
zobacz także:
- Rany kłute - diagnozowanie
- Alkohol - ustalanie stanu nietrzeźwości
- Przesłuchanie - wybór miejsca
Tamtego dnia KPP w Świebodzinie została powiadomiona przez Pogotowie Ratunkowe o ugodzeniu nożem kobiety. Na miejsce zdarzenia wysłano patrol policji, który ustalił, że krytycznego dnia wieczorem wszyscy położyli się spać. W pokoju było zgaszone światło i nikt się nie kłócił. Około godz. 22 pokrzywdzona podeszła do swojej głuchoniemej córki i pokazała jej na migi że coś się stało. Pokazała także plamę krwi na koszuli nocnej w okolicy brzucha. Dziewczyna w związku z tym zaalarmowała resztę domowników, którzy wezwali pogotowie. Jak ustalono małżeństwo wcześniej spożywało alkohol, jednak nie miała miejsca awantura.
Sprawca po zatrzymaniu miał 0,77 mg/dm3 alkoholu w wydychanym powietrzu. Przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do umyślnego ugodzenia nożem swojej żony. Podał, że do tego zdarzenia doszło gdy siedział na tapczanie krojąc boczek..a żona przechodziła obok i się nadziała na ten nóż... Wyjaśnieniom tym nie dano wiary.
Sprawca został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara do 25 lat pozbawienia wolności albo nawet dożywocie.
zobacz także:
- Rany kłute - diagnozowanie
- Alkohol - ustalanie stanu nietrzeźwości
- Przesłuchanie - wybór miejsca
Menu
Links
Licznik odwiedzin: 160847294
