SZUKAŁ CÓRKI A ZOSTAŁ KALEKĄ...
Dodano: 2004-10-26. Świebodzin.
Komenda Powiatowa Policji w Świebodzinie pod nadzorem tamtejszej Prokuratury Rejonowej prowadziła śledztwo przeciwko sprawcy zdarzenia.
Jak ustalono 20 września 2004 r. pokrzywdzony Jarosław C. wraz z żoną poszukiwali swojej niepełnoletniej córki, która uciekła z domu. Z uwagi na to, że przebywała ona ostatnio w domu sprawcy, a dokładniej u jego siostry, w dniu 22 września w godzinach wieczornych ojciec dziewczyny udał się do bloku, w którym mogła znajdować się ich córka celu zabrania jej do domu.
Stojąc na klatce schodowej, Jarosław C. usłyszał głos swojej córki w mieszkaniu. Zadzwonił wtedy po żonę, która po przyjściu pozostała pod balkonem owego mieszkania przewidując, że córka może uciekać tą drogą. Z uwagi na to, iż pokrzywdzony obawiał się, że nie zostanie wpuszczony do mieszkania poprosił mieszkającą obok kobietę o pomoc. W ten sposób Jarosławowi C. udało się wejść do mieszkania. Kiedy szukał w mieszkaniu córki, oskarżony zaczął zachowywać się agresywnie, usiłował wypchnąć Jarosława C. z mieszkania po czym zdjął koszulę, przyjął postawę gotową do bicia i zaczął zadawać ciosy ojcu dziewczyny.
Córka pokrzywdzonego wraz z siostrą sprawcy starały się odciągnąć agresywnego 18 latka od Jarosława C.
W toku przesłuchań oskarżony wyjaśniał, że uprawia sztuki walki, jednak nie chciał skrzywdzić pokrzywdzonego. Stało się jednak inaczej. Jarosław C. doznał licznych obrażeń, których skutkiem m.in. było pęknięcie gałki ocznej, a w konsekwencji konieczność jej usunięcia.Tym samym Jarosław C. został narażony na na ciężkie kalectwo.
Oskarżonemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Menu główne
Nasze strony
Dla pokrzywdzonych
Dla podejrzanych
Inne strony
Licznik odwiedzin: 160796421