MOLESTOWAŁ SEKSUALNIE 7-LETNIĄ DZIWECZYNKĘ

Dodano: 2011-05-18

Krosno Odrzańskie. Prokurator Rejonowy w Krośnie Odrzańskim skierował do sądu akt oskarżenia wobec 21-letniego mężczyzny, któremu zarzucił, że w dniu 7 marca 2011 roku w jednej z miejscowości gminy Cybinka doprowadził małoletnią do poddania się czynnościom seksualnym.  

Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

W toku śledztwa ustalono, i ż w dniu 7 marca 2011 roku w godzinach popołudniowych matka dziewczynki przebywała na spotkaniu towarzyskim z okazji dnia kobiet, a jej córka po zjedzeniu obiadu u ustalonej kobiety poszła się bawić na podwórko. Tam też spotkała swojego 21-letniego wujka. Mężczyzna poprosił dziewczynkę, aby poszła z nim na spacer do lasu i małoletnia zgodziła się. Gdy dotarli na miejsce oskarżony nakazał 7-latce, aby się rozebrała, w zamian da jej telefon. Dziewczyna uczyniła to co polecił jej wujek. Gdy położyła się na trawie , wówczas ten położył się obok niej i zaczął dotykać dziewczynkę w okolice jej narządów płciowych oraz wkładał palce do jej narządów płciowych. Następnie kazał wykonać inne czynności, których wykonania dziecko odmówiło.

Po zdarzeniu w lesie mężczyzna odprowadził dziewczynkę do domu.

Tego samego dnia, wieczorem 7-latka opowiedziała mamie, że wujek zabrał ją do lasu i kazał się rozebrać, po czym się rozpłakała. W następnych dniach kobieta próbowała ustalić z oskarżonym co wydarzyło się owego dnia w lesie, jednak nie zastała go w domu.

Gdy się w końcu spotkali i dziewczynka jeszcze raz, tym razem ze szczegółami, opowiedziała czego dopuścił się wujek, wówczas ten przyznał się do molestowania małoletniej.

Następnie mężczyzna zatelefonował na Komendę Powiatową Policji w Słubicach i poinformował dyżurnego, aby po niego przyjechali, ponieważ "zgwałcił dziecko"- córkę swojej kuzynki.

W chwili zatrzymania 21-latek był nietrzeźwy - miał 0,64 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Przesłuchiwany w charakterze podejrzanego mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Grozi mu kara pozbawienia wolności od lat 2 do 12./APa