GROZIŁA ZNAJOMYM UPUBLICZNIENIEM W INTERNECIE KOMPROMITUJĄCYCH INFORMACJI

Dodano: 2011-06-24

Nowa Sól. Prokurator Rejonowy w Nowej Soli skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 34-letniej kobiecie, mężatce, matce dwojga dzieci. Oskarżona w marcu 2011 roku w Nowej Soli poprzez groźby rozpowszechnienia za pomocą środków masowego komunikowania nieprawdziwych informacji o dwóch kobietach, które to informacje mogły poniżyć pokrzywdzone w opinii publicznej i narazić je na utratę zaufania, zmuszała je do przekazania pieniędzy w kwocie 4000 złotych każda.  

W stosunku do kobiety prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego.

Jak ustalono, w dniu 15 marca 2011 roku oskarżona wysłała do swej znajomej sms-a, w którym groziła rozpowszechnieniem za pośrednictwem Internetu nieprawdziwych informacji i zdjęć przedstawiających pokrzywdzoną w kompromitujących ją sytuacjach, jeśli nie zapłaci jej kwoty 4000 złotych. Pokrzywdzona nie odpowiedziała na przesłanego jej sms-a, nie wpłaciła też żądanych pieniędzy.

Następnie, w dniu 24 marca 2011 roku 34-latka wysłała sms-a z żądaniem zapłaty kwoty 4000 złotych do swej kolejnej znajomej, w przeciwnym razie do Internetu "przedostaną się" informacje i zdjęcia ją kompromitujące. I tym razem oskarżona nie osiągnęła zamierzonego celu, gdyż pokrzywdzona nie odpowiedziała na jej wiadomość. Wprost przeciwnie - zawiadomiła o zdarzeniu Komendę Powiatową Policji w Nowej Soli.  

W tym samym miesiącu kobieta spróbowała kolejny raz zdobyć środki pieniężne za pomocą sms-a. Wysłała więc do trzeciej już znajomej wiadomość w treści której podała, że powiadomi ona organy ścigania o przestępstwach jakich miał dopuścić się konkubent pokrzywdzonej, jeśli ta nie zapłaci kwoty 5000 złotych.

Ponieważ żadna z jej wiadomości nie spotkała się z żadnym odzewem kobieta zmieniła taktykę i zaproponowała kolejnej osobie, że zna kogoś, kto za kwotę 3000 złotych jest w stanie odzyskać mieszkanie na rzecz pokrzywdzonej, które przed sześcioma laty nabyła inna kobieta. Tym razem na konto kobiety przelano 800 złotych.

Przesłuchana w charakterze podejrzanej przyznała się do postawionych jej zarzutów i złożyła wyczerpujące wyjaśnienia. Złożyła również wniosek o dobrowolne poddanie się karze. W przypadku odrzucenia wniosku przez sąd grozi jej kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8./APa