BEZDOMNY MĘŻCZYZNA WIELOKROTNIE WŁAMYWAŁ SIĘ DO MIESZKAŃ I DOMÓW

Dodano: 2013-02-05

Nowa Sól. Prokurator Rejonowy w Nowej Soli skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 57-letniemu bezdomnemu mężczyźnie, który dokonał szeregu włamań w okresie od dnia 15 września do 1 grudnia 2012 r. do domków jednorodzinnych i mieszkań.

Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

W toku prowadzonego postępowania ustalono, że oskarżony jest osobą bezrobotną, bez stałych źródeł utrzymania. W nieustalonym dniu, w okresie czasu od dnia 15 do 20 września 2012 r. w Nowym Miasteczku przy użyciu udostępnionego mu oryginalnego klucza 57-latek dostał się do zamkniętej komórki, a następnie z jej wnętrza zabrał piec gazowy trzypalnikowy, rower typu składak, koc wełniany, dwa worki puszek po piwie, wszystko o łącznej wartości 335 zł. Pokrzywdzony udostępnił mu klucz, ponieważ wspomagał go i zatrudniał do prac domowych.

W dniu 26 listopada 2012 r. natomiast oskarżony wyłamał skobel i kłódkę do mieszkania znanego mu mężczyzny, jednak nie dokonał kradzieży z uwagi na spłoszenie go przez właściciela mieszkania. Oskarżony wyjaśnił, że chciał ukraść jedzenie bo był głodny, jednak pokrzywdzony go spłoszył.

W dniu 28 listopada 2012 r. natomiast mężczyzna włamał się do mieszkania innej kobiety, poprzez wybicie szyby w oknie. Gdy pokrzywdzona wróciła do mieszkania i zobaczyła wybitą szybę, zadzwoniła po policję. Wraz z przybyłymi na miejsce zdarzenia funkcjonariuszami weszła do domu, gdzie na wersalce w kuchni zastała oskarżonego. W reklamówce, przygotowane do wyniesienia, znajdowały się produkty spożywcze oraz radioodtwarzacz, wszystko o łącznej wartości 1100 zł.

W okresie pomiędzy 30 listopada 2012 r. a 01 grudnia 2012 r. po uprzednim wybiciu szyby w oknie domu jednorodzinnego dostał się do jego wnętrza, a następnie dokonał kradzieży radia na kasety, czajnika elektrycznego oraz kluczy do otwierania klatki z butlami z gazem powodując straty o łącznej wartości 190 zł. Następnie udał się do kolejnego mieszkania, skąd próbował ukraść artykuły spożywcze w postaci kiełbasy, konserw, jajek. Mężczyzna został jednak przyłapany na gorącym uczynku.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów wyjaśniając, że włamywał się i kradł bo był głodny. Na pytanie przesłuchującego, odpowiedział, że dalej, jak będzie głodny, to będzie się włamywał i kradł.

Mężczyźnie grozi kar pozbawienia wolności od roku do 10 lat./APa