WYPADEK PRZY PRACY NA TERENIE BUDOWY POMNIKA CHRYSTUSA KRÓLA

Dodano: 2012-04-24

Świebodzin. Prokurator Rejonowy w Świebodzinie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 33-letniemu mężczyźnie. Oskarżony w dniu 23 października 2010 r. w Świebodzinie będąc zatrudnionym na stanowisku kierownika budowy Pomnika Chrystusa Króla i odpowiedzialnym z racji pełnionej funkcji za bezpieczeństwo i higienę pracy w związku z wykonywanym na terenie w/w budowy robót budowlanych i prac montażowych, nie dopełnił wynikających stąd obowiązków, w tym nie zabezpieczenie odpowiednie terenu budowy, nie egzekwowanie przez pracowników przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy oraz nie sprawowanie bezpośredniego nadzoru nad bezpieczeństwem i higieną pracy podczas prac demontażowych dźwigu, nie sprawdził aktualnych badań lekarskich pokrzywdzonego, dopuszczając go do prac przy demontażu dźwigu. Podczas tych prac doszło do wypadku, w wyniku, którego jeden z elementów żurawia zmiażdżył stopę pokrzywdzonego.

Jak ustalono w toku przeprowadzonego postępowania, iż w dniu zdarzenia na terenie budowy Pomnika Chrystusa Króla od godzin wczesno-porannych trwały prace związane z ustawianiem przy użyciu dźwigu elementu pomnika, o godzinie 10.20 zapadła decyzja o przerwaniu prac ustawiania elementów pomnika i demontażu dźwigu. Prace w w/w zakresie nadzorował wówczas główny specjalista do spraw technicznych z firmy z Gdańska.

W związku z decyzją o demontażu żurawia, na teren budowy przybyli pracownicy z innej firmy z brygady demontującej oraz dwóch operatorów dużego dźwigu i jeden operator małego dźwigu.

Przy demontażu szczytowego elementu dźwigu brało udział dwóch pracowników, a pomagał im w tym pokrzywdzony.

Podczas demontażu szczytowego elementu dźwigu doszło do opadnięcia elementu ramienia dźwigu na podłoże i przygniecenia stopy pokrzywdzonego, który w tym czasie znajdował się wewnątrz kraty ramienia dźwigu, które opadło na ziemię po odłączeniu szczytowego elementu.

W tym czasie oskarżony przebywał wraz z kierownikiem budowy, inspektorem nadzoru i osobami duchownymi w pomieszczeniu kontenera, gdzie omawiano dalszy plan robót.

Jak wynika z protokołu powypadkowego, pokrzywdzony, nie był upoważniony do wykonywania prac związanych z demontażem elementu dźwigu, nie miał w tym zakresie żadnego doświadczenia zawodowego ani przeszkolenia. Nie zapoznał się z instrukcją demontażu dźwigu, nie posiadał kamizelki ostrzegawczej, kasku oraz odpowiedniego obuwia, nie był zapoznany z zagrożeniami występującymi podczas demontażu dźwigu, co jednoznacznie wskazuje, iż nie mógł być on dopuszczony do tego typu prac.

Pokrzywdzony został z miejsca wypadku zabrany helikopterem do szpitala w Zielonej Górze, gdzie w wyniku poniesionych obrażeń wykonano amputacji stopy w strefie Lisfranca.

Oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat./AP