ZABIŁ KOBIETĘ - ODPOWIE ZA ZBRODNIĘ POPEŁNIONĄ 27 LAT TEMU

Dodano: 2014-02-26

Zielona Góra - Wydział V Śledczy. Prokurator Okręgowy w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 54-letniemu mężczyźnie, który w nocy z 26 na 27 listopada 1987 roku w Zielonej Górze, działając w zamiarze pozbawienia życia 33-letniej kobiety, poprzez uciskanie rękoma narządów krtani, doprowadził u niej do ostrej niedrożności dróg oddechowych, w wyniku czego nastąpił jej zgon. W toku prowadzonego śledztwa ustalono, że do zabójstwa doszło na tle seksualnym.

Ówczesna Prokuratura Wojewódzka w Zielonej Górze 4 grudnia 1987 roku wszczęła śledztwo w sprawie śmierci kobiety. Z ustaleń śledztwa wynikało, że w dniu 27 listopada 1987 roku ok. godz. 8.00 w rejonie ul. Chopina w Zielonej Górze, ujawniono zwłoki kobiety. Podczas prowadzonych w tym czasie czynności procesowych zwłoki poddano oględzinom zewnętrznym, w wyniku których zabezpieczono do dalszej analizy ślady biologiczne. Nadto ujawniono mikrowłókna pod paznokciami i na odzieży. Ślady biologiczne poddano początkowo badaniom serologicznym w Zakładzie Kryminalistyki Komendy Głównej MO. 

Podjęte w toku śledztwa czynności pozwoliły na ustalenie, że ostatni raz kobietę żywą widziano w nocy ok. godziny 2, 27 listopada 1987 roku, gdy wychodziła z restauracji "Topaz", w której pracowała.

Dokonane w toku śledztwa ustalenia pozwoliły wówczas na wytypowanie sprawcy zabójstwa (w dniu zdarzenia miał 27 lat). W dniu 25 lutego 1988 roku mężczyźnie przedstawiono zarzut dopuszczenia się zabójstwa, a następnie był on wielokrotnie przesłuchiwany w charakterze podejrzanego. Zebrane wówczas w sprawie dowody nie dały jednak podstaw do jednoznacznego przypisania mężczyźnie sprawstwa zabójstwa 33-latki i z tego powodu, w dniu 28 grudnia 1988 roku, umorzono przeciwko niemu to postępowanie z powodu braku dowodów popełnienia przestępstwa, a w sprawie - wobec niewykrycia sprawcy.

Prokuratura o sprawie jednak nie zapomniała.

W związku z rozwojem nauki i pojawieniem się nowych możliwości badawczych, postanowieniem Prokuratora Okręgowego z dnia 6 lutego 2012 roku powołano biegłych z dziedziny badań DNA w celu poddania ponownej ekspertyzie zabezpieczonych w dniu 27 listopada 1987 r. w toku oględzin zwłok - śladów biologicznych, przekazując jednocześnie biegłym materiał porównawczy.

W opiniach biegłych na powierzchni włosów denatki, znajduje się materiał genetyczny, który z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością pochodzi właśnie od oskarżonego.

Z uwagi na ujawnienie nowych istotnych dowodów w sprawie w dniu 14 stycznia 2013 roku Prokurator Apelacyjny w Poznaniu wznowił umorzone postępowanie przeciwko mężczyźnie.

Uzyskane w toku postępowania dowody pozwoliły zdecydowanie na przyjęcie, że oskarżony dopuścił się zabójstwa pokrzywdzonej oraz przestępstwa rabunku na niej, po uprzednim jej zgwałceniu. Czyn, jakiego dokonał, z uwagi na upływ czasu i przedawnienie ścigania tych dwóch ostatnich przestępstw, mógł zostać zakwalifikowany jedynie jako zbrodnia zabójstwa - art. 148 § 1 d.k.k.

Za popełnienie zarzucanego mu czynu oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat./APa