Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze

Zielona Góra. Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 2 mężczyznom w wieku 17 i 18 lat. Oskarżeni w nocy na 26 sierpnia 2012r w Czerwieńsku, działając wspólnie i w porozumieniu, uszkodzili mienie, poprzez rzucenie w budynek Komisariatu Policji w Czerwieńsku butelką z zawartością benzyny, w okno zabezpieczone metalową kratą, a także poprzez oblanie benzyną drzwi wejściowych, a następnie podpalenie, spowodowali nadpalenie dolnej ramy okiennej ościeżnicy i stłuczenia podwójnej szyby, w skrzydle okna, czym spowodowali straty w łącznej kwocie 2.952,81 zł, przy czym był to czyn o charakterze chuligańskim, na szkodę Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze nadzorował śledztwo, w sprawie sprowadzenia zdarzenia, w postaci pożaru budynku Komisariatu Policji w Czerwieńsku, zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach.

W wyniku działań operacyjnych Policji, ustalono sprawców podpalenia Komisariatu Policji w Czerwieńsku, w nocy z 25/26 sierpnia 2012r. Okazali się nimi młodociani mieszkańcy Czerwieńska. Oskarżeni byli już uprzednio notowani przez Policję i karani przez Sąd Rodzinny w Zielonej Górze, jeden za pobicie a drugi za znieważenie funkcjonariuszy Policji.

Jak ustalono, tamtej nocy oskarżeni przebywali w towarzystwie znajomych, z którymi spożywali alkohol. Po zakończeniu biesiady okazało się, że w samochodzie, którym część towarzystwa przyjechała na imprezę, brakowało paliwa.

Jeden z oskarżonych udał się wówczas na swoją posesję, gdzie jego rodzina przechowywała na zewnątrz budynku, pięciolitrowy baniak z benzyną. Po pewnym czasie i uzupełnieniu benzyny w baku samochodu, wpadli na pomysł , aby wykorzystać resztkę benzyny w baniaku i podpalić budynek Komisariatu Policji w Czerwieńsku.

Sprawcy ruszyli przez miasteczko, w kierunku Komisariatu Policji razem z baniakiem, w którym znajdowało się około 1.5 litra benzyny. po drodze znaleźli jeszcze szklaną butelkę po piwie, która podnieśli i przelali do niej część benzyny.

Gdy oskarżeni doszli na miejsce, szarpnęli za klamkę upewniając się, że budynek Komisariatu jest zamknięty, młodszy z oskarżonych zaczął oblewać benzyna drzwi od Komisariatu oraz otoczenie budynku. Następnie podpalił benzynę przy użyciu zapalniczki.

W tym samym czasie drugi ze sprawców ściągnął skarpetkę z nogi i włożył do znalezionej butelki po piwie, do której przelali wcześniej część benzyny po czym podpalili a starszy z oskarżonych rzucił nią w budynek Komisariatu, trafiając w okno, zabezpieczone metalową kratą. Gdy budynek zajął się ogniem oskarżeni uciekli w kierunku pobliskiego parku. Sprawcy przyznali się do zarzucanego im czynu i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze.

W przypadku odrzucenia wniosku przez sąd grozi im kara od 6 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. /jcz