761 POKRZYWDZONYCH PRZESTĘPSTWAMI INTERNETOWYMI

Dodano: 2009-12-30


Zielona Góra - Wydział V Śledczy. Dnia 11 grudnia 2009r. Prokuratura Okręgowa Wydział V Śledczy w Zielonej Górze zakończyła, skierowaniem aktu oskarżenia do Sądu Okręgowego w Zielonej Górze, śledztwo o sygn. V Ds. 67/08, dotyczące szeregu "oszustw internetowych", popełnionych przez zorganizowaną grupę przestępczą, przy oferowaniu do sprzedaży samochodów osobowych, poprzez wyłudzanie zaliczek tytułem umów przedwstępnych importu i sprzedaży pojazdów. O wydarzeniu pisaliśmy w Aktualnościach z dnia 18 grudnia 2009r.

Oskarżeni zamieszczali w internetowych portalach ogłoszeniowych anonse o sprzedaży samochodów sprowadzanych do Polski z terytorium Niemiec i innych krajów, a następnie zawierali telefonicznie, z potencjalnymi kupującymi, przedwstępne umowy sprzedaży tych pojazdów, wysyłając je do pokrzywdzonych faksem. 

Celem uwiarygodnienia przedstawionej przez siebie oferty sprawcy, wysyłając dokumenty za pośrednictwem komputera wyposażonego w program umożliwiający wysyłanie faksów, wpisywali w ich nagłówkach numery telefonów rzeczywiście istniejących na terenie Niemiec podmiotów handlujących samochodami, a nadto do druku umowy dołączali kopie dowodu osobistego i prawa jazdy osoby, na której nazwisko założony był rachunek bankowy, na który miała zostać wpłacona przez kupującego zaliczka. Ustalono, że w celu wykonywania przestępczej działalności, oskarżeni zakładali rachunki bankowe na tzw. "słupy", którymi w większości były osoby nie posiadające pracy, bezdomni, często pochodzące z tzw. marginesu społecznego. 

W celu prowadzenia przestępczego procederu oskarżeni posługiwali się ponad dwudziestoma tak założonymi rachunkami bankowymi oraz kilkudziesięcioma numerami telefonów komórkowych, których abonentami były przypadkowe osoby, które za niewielką opłatą, z reguły w postaci udzielonego alkoholu, udostępniały swoje dane poprzez "wypożyczanie" posiadanych dokumentów tożsamości. 

Grupa przestępcza działała w latach 2005-2008. W śledztwie ustalono i odebrano zawiadomienia o przestępstwie od ponad 760 osób pokrzywdzonych oszukańczymi działaniami oskarżonych. Dokonywane przez pokrzywdzonych wpłaty na podane im numery kont były następnie wielokrotnymi przelewami przekazywane na kolejne konta i w konsekwencji wypłacane z reguły w bankomatach. Analiza obrotów i wzajemnych przepływów finansowych pomiędzy ustalonymi w śledztwie kontami bankowymi, którymi posługiwali się sprawcy pozwoliła na zakreślenie szkody w kwocie ponad 2.000.000 złotych.

Do przedmiotowego śledztwa połączono ponad 500 postępowań przygotowawczych, prowadzonych przez jednostki Policji i Prokuratury na terenie całego kraju. Akta kolejnych spraw, które wpływały do tut. Prokuratury w swojej analizie pozwalały na ustalenie sposobu i zakresu działania sprawców. 

W śledztwie zabezpieczono materiały z monitoringu ustalonych banków wykorzystanych przez oskarżonych w prowadzonej przestępczej działalności. Uzyskane materiały pozwoliły na przeprowadzenie badań antroposkopijnych przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne w Warszawie w przedmiocie obróbki monitoringu i następnie czynności porównawczych wizerunku twarzy osób dokonujących wypłat z bankomatu. 

Czyny zarzucone oskarżonym, z art. 258 kk /działanie w zorganizowanej grupie przestępczej/, art. 286 kk /w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oferowanie za pośrednictwem ogłoszeń w portalu internetowym Otomoto, telegazecie i gazetach, bez zamiaru realizacji - sprowadzenia z zagranicy i sprzedaży samochodów osobowych, po warunkiem wpłaty zaliczki na podane w tych ogłoszeniach konta bankowe różnych - podstawionych w tym celu osób/, art. 299 kk /tzw. "pranie pieniędzy"/ i inne, zagrożone są karą pozbawienia wolności od roku do lat 10. 

Sposób działania sprawców i zakres śledztwa wyrażający się ilością ujawnionych osób pokrzywdzonych, których liczba - pomimo podjęcia szeregu działań w tym zakresie - z pewnością niestety nadal pozostaje otwarta, czego prowadzący postępowanie mają świadomość, winien być przestrogą dla wszystkich dokonujących zakupu pojazdów za pośrednictwem portali internetowych, telegazet itp. Oferowana cena pojazdu, z zasady niższa niż wynikałoby to z obowiązujących na rynku, winna zastanawiać, albowiem zazwyczaj i tego dowodzi niniejsza sprawa, czyni ona cuda, ale tylko w jedna stronę, w stronę "sprzedającego"./A St