16 DNI PRZECIWKO PRZEMOCY WOBEC KOBIET - "WINNY JEST ZAWSZE SPRAWCA" - GŁOS NADINSP. MARKA DZIAŁOSZYŃSKIEGO - KOMENDANTA GŁÓWNEGO POLICJI
Dodano: 2013-11-28
Trwa kampania 16 Dni Przeciwko Przemocy Wobec Kobiet. W związku z organizowaną
w dniach 25 listopada - 10 grudnia akcją na terenie całej Europy organizowane są działania ukierunkowane na pomoc i edukację osób pokrzywdzonych.
W akcję zaangażowane są m.in. instytucje rządowe, Policja, Prokuratura, instytucje posiadające ustawową legitymację do ochrony rodziny tj. ośrodki pomocy społecznej, ośrodki polityki społecznej, czy instytucje pozarządowe.
Troska o bezpieczeństwo w rodzinie nie jest również obca prokuratorom okręgu zielonogórskiego. Tak jak w latach ubiegłych, włączają się oni w kampanię "16 Dni Przeciw Przemocy Wobec Kobiet". W dniach od 2-6 grudnia 2013 r. w siedzibach właściwych jednostek prokuratury będą pełnili dodatkowe dyżury i udzielali porad. Harmonogram dyżurów przedstawimy w kolejnym komunikacie.
Koordynatorem akcji jest Biuro Pełnomocniczki Rządu do Spraw Równego Traktowania.
Poniżej przedstawiamy informację umieszczoną na stronie internetowej Biura Pełnomocnika dot. działalności nadinsp. Marka Działoszyńskiego - Komendanta Głównego Policji - osoby szczególnie zaangażowanej w rozwiązywanie problemu przemocy.
"W tym roku Biuro Pełnomocniczki Rządu do Spraw Równego Traktowania w czasie trwania akcji 16 dni przeciwko przemocy wobec kobiet będzie przybliżało pracę osób, które z wyjątkowym zaangażowaniem i innowacyjnym podejściem, w ramach swoich codziennych służbowych obowiązków, zwalczają przemoc w rodzinie i ze względu na płeć.
Dzień 2: nadinsp. Marek Działoszyński - Komendant Główny Policji
Winny jest zawsze sprawca
Wiele wyników badań oraz informacji statystycznych dowodzi bezsprzecznie, że ofiarami przemocy domowej lub przeciwko wolności seksualnej w znaczącej mierze są kobiety. Ta powszechna wiedza powoduje, że w sposób bardziej systemowy Policja wraz z wieloma innymi instytucjami oraz organizacjami pozarządowymi, może nieść pomoc ofiarom tych przestępstw i patologii społecznych. Jako aktualny szef polskiej Policji i jej wieloletni funkcjonariusz mogę śmiało powiedzieć, że w obszarze walki z przemocą domową, w tym towarzyszącą jej przemocą seksualną oraz zadawaniem innych cierpień, zrobiono bardzo wiele. Porównując sytuację dzisiejszą z tą z przed wielu lat, można powiedzieć, że ukształtował się konkretny system pomocy ofiarom oparty na prawie, instytucjach i licznych organizacjach oraz stowarzyszeniach. Tym ostatnim należą się przy tej okazji szczególne podziękowania. Aktualny model pomocowy skoncentrowany jest na ofiarach - zaczęto słuchać ofiary, a nie traktować je wyłącznie w kategoriach numeru kolejnej sprawy karnej. System nie jest oczywiście doskonały, ale podlegać będzie stałej ocenie i zmianom w zależności od potrzeb. Można oczywiście wiele zarzucać różnym podmiotom, w tym Policji, ale trzeba mieć na względzie fakt, że przemoc domowa wobec kobiet i dzieci to efekt tzw. czterech ścian i winny jest zawsze sprawca, a nie system. Interwencja sąsiadów nie może być postrzegana jako donosicielstwo. Zwykły telefon na Policję może po prostu uratować życie. Ważne jest też by w tych kwestiach wypracowywać dalsze skuteczne metody pracy zarówno z ofiarą, jak też sprawcą. Z punktu widzenia prewencji kryminalnej wydaje się ważne to, by podobnie jak przy innych patologiach społecznych poświęcić wiele wysiłku, by sprawca zrozumiał swoje zachowanie i więcej nie dopuszczał się takich czynów. Jest to wielka rola koleżanek i kolegów ze służby więziennej, ale ważne jest również to by, w ramach środków wolnościowych kierować częściej sprawców przemocy wobec kobiet na różne formy terapii. Podsumowywanie aktywności Policji w tym zakresie zajęłoby bardzo wiele czasu, ale dla mnie najważniejsza wydaje się widoczna przemiana sfery świadomościowej pokazująca, że winnym zgwałcenia kobiety, która "wracała z pracy w krótkiej spódnicy nocą przez niedoświetlony park", zawsze winny jest sprawca. Pytania takie jak np. w co poszkodowana była ubrana pomija się podczas jej przesłuchania - to nie strój jest winien gwałtu tylko sprawca. Radzenie potencjalnym ofiarom jak mają unikać sytuacji niebezpiecznych, nie w każdym przypadku musi opierać się na "straszeniu" przestępcami (choć na przykład przy oszustwach ma to znaczenie). Podobnie jest z przemocą domową. Trzeba poszukiwać skutecznych sposobów dotarcia do sprawców pokazując im na konkretnych mechanizmach, że znęcanie się nad żoną we własnym domu nie jest wyłącznie prywatą kwestią. Konsekwencje muszą być szybkie i stanowcze, a ofiara musi uzyskiwać wsparcie Państwa i jego funkcjonariuszy. nadinsp.
Marek Działoszyński
Komendant Główny Policji"
Menu główne
Nasze strony
Dla pokrzywdzonych
Dla podejrzanych
Inne strony
Licznik odwiedzin: 160739357