Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze

Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 30 letniemu mężczyźnie, który w dniu 24-25 stycznia 2006 r. w Zielonej Górze pomógł nieustalonym osobom w zmuszeniu pokrzywdzonego do zwrotu wierzytelności, w ten sposób, iż zawiózł go w okolice kompleksu leśnego pomiędzy Świdnicą i Letnicą, gdzie inni sprawcy bili go pięściami i kijami po całym ciele, kopali oraz grozili natychmiastowym użyciem noża w celu zmuszenia go do zwrotu wierzytelności w kwocie 20.000 euro.

W toku śledztwa ustalono, że pokrzywdzony nawiązał kontakt z oskarżonym i innym mężczyzną, którzy chcieli aby pokrzywdzony sprowadzał dla nich samochody z Belgii. W dniu 23 stycznia 2006 r. oskarżony poinformował pokrzywdzonego, że są problemy albowiem osoby, z którymi mieli współpracować naliczyli im karę i będą musieli oddać pieniądze.

Oskarżony podczas spotkania z pokrzywdzonym przy hali targowej "Polmozbyt" w Zielonej Górze stwierdził, że muszą się spotkać z osobami, które nałożyły im karę.

Następnego dnia pokrzywdzony wsiadł do samochodu oskarżonego myśląc, że będą rozmawiać w sprawie długu. Podczas jazdy oskarżony otrzymywał wskazówki dokąd ma jechać. Następnie pod pretekstem załatwienia potrzeby fizjologicznej oskarżony wysiadł z samochodu. W tym czasie do pokrzywdzonego podeszło trzech mężczyzn zamaskowanych w kominiarkach i zaciągnęli go w stronę pobliskiego pola.

Rzucili go pod drzewo i kazali się rozebrać, ponieważ pokrzywdzony nie chciał tego zrobić zaczęli go bić kijami, następnie jeden z napastników przystawił mu nóż do skroni i powiedział, że ma tydzień czasu na oddanie 20.000 euro, wówczas pokrzywdzony przestraszony zaistniałą sytuacją powiedział, że odda wszystkie pieniądze. Sprawcy zabrali mu telefon komórkowy zostawiając kartę SIM.

Gdy pokrzywdzony wracał drogą, oskarżony zatrzymał swój samochód i stwierdził, że go odwiezie do Zielonej Góry.

Oskarżonemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.