ROZPIJAŁ SWOJEGO MAŁOLETNIEGO SYNA

Dodano: 2007-06-06. Zielona Góra.

Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 45 letniemu mężczyźnie. Oskarżony w okresie od marca do 31 października 2006 r. w Zielonej Górze mając ograniczoną w stopniu znacznym zdolność pokierowania swoim postępowaniem rozpijał swojego małoletniego syna dostarczając mu napojów alkoholowych oraz ułatwiając mu ich spożywanie.

Jak ustalono matka pokrzywdzonego i oskarżony wzięli rozwód. Po jego orzeczeniu sąd powierzył władzę rodzicielską nad małoletnim jego matce ograniczając władzę ojca do odwiedzania dziecka , wyboru szkoły oraz zawodu.

Począwszy od marca 2006 roku pokrzywdzony niejednokrotnie widziany był w miejscu zamieszkania ojca w stanie nietrzeźwości albowiem ten w jego towarzystwie oraz innych osób spożywał alkohol i pozwalał przy tym swojemu małoletniemu synowi na picie piwa, które sam mu kupował, w ilościach na jakie ten miał ochotę oraz wódki w ilości jednego lub dwóch kieliszków.

Podczas interwencji Policji jaka miała miejsce w dniu 31 października 2006 r. funkcjonariusze stwierdzili, iż w mieszkaniu zajmowanym przez oskarżonego przebywa znajdujący się w stanie nietrzeźwości wynoszącym 0,65 mg/dm3 alkoholu w wydychanym powietrzu jego syn oraz są tam rozrzucone puste butelki po tzw. "nalewkach". W tej sytuacji chłopak w celach opiekuńczych został przewieziony do Izby Wytrzeźwień w Raculi.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

W toku tego postępowania powzięto wątpliwości co do poczytalności podejrzanego . Powołani dla wydania w tym zakresie stosownej opinii biegli nie stwierdzili u oskarżonego choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego. Rozpoznali oni natomiast u niego organiczne zaburzenia osobowości oraz uzależnienie alkoholowe.

Ponadto biegli ci orzekli, iż w czasie czynu podejrzany miał zachowaną zdolność rozpoznania jego znaczenia, natomiast zdolność do pokierowania swoim postępowaniem miał ograniczoną w stopniu znacznym, aktualnie zaś może on brać udział w czynnościach procesowych oraz stawać przed Sądem.

Jednocześnie biegli ci wskazali, że zasadnym byłoby zobowiązanie w/w do podjęcia leczenia odwykowego w zakładzie stacjonarnym.

Oskarżonemu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
/jr/