Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze prowadziła śledztwo dotyczące funkcjonowania systemu komputerowego "Ovex", w którym "Skoda Auto Polska" rejestruje uszkodzenia sprzedawanych pojazdów, powstałe na odcinku fabryki montażowej w Czechach i importerem - spółka Skoda Auto Polska w Poznaniu do dealera samochodów. Informacje o każdym uszkodzeniu, wprowadzane do systemu komputerowego o nazwie "Ovex", są dostępne dla każdego z dealerów Skoda Auto Polska, którzy uzyskują w ten sposób wiedzę o stanie technicznym sprzedawanych aut.

W toku postępowania ustalono, iż w trakcie transportu samochodów zdarzały się - nie tak rzadko - szkody transportowe, polegające na uszkodzeniu elementu stałego pojazdu, które winny skutkować obniżeniem ceny sprzedawanych aut.

Obowiązek stosowania upustu cenowego wynika z umowy dealerskiej, obowiązującej wszystkich dealerów Skoda na obszarze Polski na mocy, których producent samochodów zobowiązał dealerów do informowania klientów o uszkodzeniach.

Wytyczne "Skody" nakładają na dealera, w przypadku wykonania napraw uszkodzonych samochodów, bezwarunkowy obowiązek poinformowania klienta o rodzaju uszkodzenia pojazdu, zakresie dokonanych napraw przed sprzedażą i udzielaniu z tego tytułu upustu cenowego, ponieważ każdy klient miał prawo, w związku z powstałą tego typu szkodą, odstąpić od umowy.

Z dowodów, zebranych w sprawie, wynika, że wprowadzenie w błąd klientów, co do przedmiotu zakupu i jego ceny następowało w autoryzowanych stacjach sprzedaży, jednakże sam system, aczkolwiek niedostępny dla klientów, nie stanowił instrumentu za pomocą którego klienci byli wprowadzani w błąd co do stanu technicznego nabywanego pojazdu. Informacje w nim zawarte, dotyczące uszkodzenia pojazdu i upustu, winny być przekazywane klientom, przez dealerów przed sprzedażą.

Z tego powodu nie dopatrując się znamion przestępstwa w funkcjonowaniu samego systemu "Ovex" Prokurator Okręgowy w Zielonej Górze postanowieniem z dnia 29 czerwca 2007r. umorzył śledztwo w tej sprawie.

W innej sytuacji procesowej znaleźli się natomiast dealerzy samochodów tej marki.

Działalność ich polegająca na bezpośrednim kontakcie z klientem, m. in. poprzez przyjmowanie zamówień, informowanie o wyposażeniu samochodu, a ostatecznie sprzedaż samochodów Skoda w wielu przypadkach mogła polegać na oszustwie, albowiem dealerzy dokonując sprzedaży pojazdu, mając pełny dostęp do systemu, w którym każde uszkodzenie danego samochodu było zamieszczone mimo to dokonywali ich sprzedaży nie informując klientów o zaistniałych w trakcie transportu uszkodzeniach, stanowiących podstawę albo do obniżenia ceny zakupu danego pojazdu, o co najmniej 5%. Klienci mieli też prawo do odstąpienia od umowy kupna pojazdu.

W stosunku do dealerów, którzy tych okoliczności przed transakcją i przed rozporządzeniem przez klientów mieniem w postaci zapłaty ceny, nie ujawniali, zachodzi uzasadnione podejrzenie, iż zachowaniem swym wyczerpali znamiona przestępstwa stypizowanego w art. 286 § 1 kodeksu karnego.

W związku z tym, materiały procesowe w tym zakresie, z uwagi na siedzibę dealerów Skody i uzasadnione podejrzenie popełnienia przez nich przestępstwa, zostały wyłączone i przesłane do prowadzenia właściwym miejscowo jednostkom prokuratury.

Nadto warto zwrócić uwagę na to, że przepis art. 84 § 2 kodeksu cywilnego stanowiący o tzw. błędzie istotnym, co do treści czynności prawnej, dawał podstawę klientom Skoda Auto Polska do odstąpienia od zawartej umowy, z uwagi na znane dealerowi, a nie ujawnione klientowi - uszkodzenia samochodów, bądź też skorzystania, zgodnie z wytycznymi Skoda Auto Polska, z ewentualnych upustów.
/AS/