STUDENT UZ OSKARŻONY O KIEROWANIE NARKOTYKOWĄ GRUPĄ PRZESTĘPCZĄ

Dodano: 2007-10-18. Zielona Góra - Wydział PG.

Wydział VI do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze skierował do Sądu Okręgowego w Zielonej Górze akt oskarżenia przeciwko 7 mieszkańcom Zielonej Góry, Żar i Lubska w wieku od 22 do 28 lat. Oskarżonym zarzucono uczestniczenie w okresie od lutego 2006 r. do stycznia 2007 r. w grupie przestępczej zajmującej się obrotem znacznych ilości narkotyków - głównie w postaci amfetaminy i marihuany. O sprawie pisaliśmy w Aktualnościach z 1 lutego 2007 r. pt. Rozbita grupa handlarzy narkotyków

W toku ponad półrocznego śledztwa prowadzonego przez Wydział Centralnego Biura Śledczego w Zielonej Górze pod nadzorem tut. Prokuratury Okręgowej ustalono, że na czele tej grupy stał 25 letni, dwukrotnie karany w przeszłości za przestępstwa kryminalne student Uniwersytetu Zielonogórskiego Adrian W., który już w 2003 r. podjął starania o "uruchomienie" kurierskich dostaw amfetaminy z zamiarem sprzedaży tego narkotyku na terenie Zielonej Góry i innych miejscowości woj. lubuskiego.

Po zapewnieniu dostaw narkotyków sprawca 25 latek zorganizował, a następnie kierował działaniami grupy przestępczej obejmującej prowadzonym narkobiznesem teren Zielonej Góry, Żar i Lubska. Specyfiki temu procederowi przydaje okoliczność, że w grupie przestępczej dominowali studenci Uniwersytetu Zielonogórskiego, zaś narkotyki rozprowadzane były w znacznej części w obrębie środowiska akademickiego. Sprawcy w przemyśalny sposób kamuflowali swoją działalność, posługiwali się w kontaktach narkotykowych specjalnie opracowanym słownictwem, wykorzystywali mobilną łączność telefoniczną z częstymi zmianami numerów.

Kierujący tym procederem wykazał się najwyższą premedytacją, kiedy podczas zatrzymywania w styczniu 2007 r. podjął próbę ucieczki i zaatakował funkcjonariuszy CBŚ, uszkadzając przy okazji policyjny samochód służbowy. Dopiero użycie broni i oddanie strzałów ostrzegawczych "przekonało" go do zaprzestania oporu. W samochodzie, którym mężczyzna się poruszał ujawniono wówczas przeznaczoną do sprzedaży amfetaminę w ilości przekraczającej o,5 kilograma.

Główny oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił w śledztwie składania wyjaśnień. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna jak również przepadek osiągniętych z procederu narkotykowego korzyści majątkowych.
mk/jr

zobacz także:
- Narkotyki - karanie, leczenie?
- Narkotyki - ustalanie stanu odurzenia

PRECEDENSY:
- Narkotyki/ wprowadzenie do obrotu/ udzielanie środka odurzającego
- Narkotyki/ przeciwdziałanie narkomani/ znaczna ilość