PREZES I ZARZĄD MIĘSNEJ SPÓŁKI OSKARŻENI

Dodano: 2008-01-04. Wschowa.

Prokurator Rejonowy we Wschowie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 4 mężczyznom w wieku od 36 do 42 lat - prezesowi zarządu i członkom zarządu mięsnej spółki ze Sławy. Głównemu z oskarżonych 36 letniemu mężczyźnie zarzucono, że w okresie od 8 kwietnia do 31 grudnia 2003 r. zajmując stanowisko Prezesa Zarządu Spółki nie zgłosił wniosku o jej upadłość pomimo powstania warunków uzasadniających ogłoszenie upadłości. Oskarżony nie spłacał długów i zobowiązań wobec wierzycieli, nie prowadził rzetelnie ksiąg rachunkowych z 2003 r. jak również nieprawidłowo fakturował operacje gospodarcze za 2004 r. Operacje te polegały na sprzedaży wyrobów mięsno - wędliniarskich w ilości 1 841 472,749 kg wartości 12 742 991,42 zł, których sprzedaż odbywała się poza wymaganą dokumentacją księgowo - finansową spółki nie zasilając jej w/w kwotą, czym wyrządził znaczną szkodę majątkową spółce, której był prezesem.

Pozostałym oskarżonym - członkom zarządu spółki zarzucono podobnie jak jej prezesowi, że nie zgłosili upadłości spółki pomimo tego, iż powstały warunki ją uzasadniające.

Jak ustalono spółka powstała w czerwcu 2002 r. i została utworzona na czas nieokreślony. Głównym przedmiotem działalności spółki była produkcja wyrobów mięsnych . Spółkę reprezentował zarząd, której prezesem był 36 letni mężczyzna. Na początku swojej działalności firma podejmowała inwestycje w sprzęt , rozbudowywano zakład. Od 18 lutego 2003 r. spółka stała się jednak niewypłacalna. Zaciągnęła uprzednio szereg zobowiązań. Ich przedmiotem były półprodukty i innego rodzaju asortyment niezbędny do produkcji i sprzedaży wyrobów mięsnych. Mimo, iż spółka prowadzona była przez zarząd , główne decyzje strategiczne podejmował jej prezes. Rozstrzygał w przedmiocie doboru kontrahentów , negocjacji, zaciąganych zobowiązań których z uwagi na kondycję finansowa spółki , zwłaszcza zbyt małą sprzedaż, znaczny deficyt między przychodami a rozchodami - nie mógł się wywiązać. W okresie pomiędzy 8 kwietnia 2003 r. a 6 sierpnia 2004 r. oskarżony zaciągnął szereg zobowiązań na rzecz kilku zakładów m.in. od jednego z zakładów w Sulechowie - ponad 101 razy - pomimo tego, iż zadłużenie firmy na tamtą chwilę osiągało prawie 4,886 miliona złotych . Dlatego też czyny te zakwalifikowano jako oszustwo.

Głównemu z oskarżonych grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju. Pozostałym sprawcom grozi kara do roku pozbawienia wolności.
/jcz/


zobacz także:
- Oszustwo

PRECEDENSY:
- Oszustwo/ korzyść majątkowa/ wprowadzenie w błąd
- Oszustwo/ kierunkowe przestępstwo umyślne/ osiągnięcie korzyści majątkowej