WRĘCZYŁ 2000 ZŁ ZA ODSTĄPIENIE OD ZATRZYMANIA PRAWA JAZDY
Dodano: 2009-07-01
Zielona Góra. Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 39 letniemu mężczyźnie. Oskarżony w dniu 8 lutego 2009 r. w Zielonej Górze kierował samochodem osobowym marki Renault Megane będąc w stanie nietrzeźwości 0,51 promila w wydychanym powietrzu . Nadto podczas kontroli drogowej udzielił korzyści majątkowej funkcjonariuszowi policji w kwocie 2000 zł w zamian za odstąpienie od przewidzianej prawem czynności służbowej zatrzymania praw jazdy.
Jak ustalono tamtego dnia kierowca został zatrzymany to rutynowej kontroli drogowej przez 2 funkcjonariuszy. W związku dziwnym zachowaniem legitymowanego funkcjonariusze uznali, że może być od pod wpływem alkoholu. W związku z tym poddali go badaniu na zawartość alkoholu, które wykazało, że kierujący Renault jest nietrzeźwy.
O zdarzeniu poinformowali oficera dyżurnego KMP, który polecił im zabezpieczyć samochód kierowcy. Oczekując na drugie badanie oskarżony sugerował policjantom możliwość innego załatwienia sprawy. Policjanci ostrzegli go, żeby przypadkiem nie próbował popełnić kolejnego przestępstwa. Pomimo tego oskarżony chwilę później wręczył jednemu z funkcjonariuszy plik banknotów twierdząc, że jest to kwota 2000 zł i aby zapomnieli o całej sprawie. Policjant przeliczył pieniądze, a chwilę później poprosił kierowcę o wyciągnięci rąk do przodu. Gdy ten to uczynił założył mu kajdanki i poinformował , że w związku z wręczeniem korzyści majątkowej zostanie zatrzymany na 48 godzin.
Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. /jcz
Jak ustalono tamtego dnia kierowca został zatrzymany to rutynowej kontroli drogowej przez 2 funkcjonariuszy. W związku dziwnym zachowaniem legitymowanego funkcjonariusze uznali, że może być od pod wpływem alkoholu. W związku z tym poddali go badaniu na zawartość alkoholu, które wykazało, że kierujący Renault jest nietrzeźwy.
O zdarzeniu poinformowali oficera dyżurnego KMP, który polecił im zabezpieczyć samochód kierowcy. Oczekując na drugie badanie oskarżony sugerował policjantom możliwość innego załatwienia sprawy. Policjanci ostrzegli go, żeby przypadkiem nie próbował popełnić kolejnego przestępstwa. Pomimo tego oskarżony chwilę później wręczył jednemu z funkcjonariuszy plik banknotów twierdząc, że jest to kwota 2000 zł i aby zapomnieli o całej sprawie. Policjant przeliczył pieniądze, a chwilę później poprosił kierowcę o wyciągnięci rąk do przodu. Gdy ten to uczynił założył mu kajdanki i poinformował , że w związku z wręczeniem korzyści majątkowej zostanie zatrzymany na 48 godzin.
Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. /jcz
Menu główne
Nasze strony
Dla pokrzywdzonych
Dla podejrzanych
Inne strony
Licznik odwiedzin: 157750375
