PRODUCENCI EURO OSKARŻENI

Dodano: 2010-10-14

Zielona Góra - Wydział V Śledczy. Prokurator Okręgowy w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 3 mężczyznom w wieku od 40 do 43 lat. Dwaj oskarżeni w okresie od 19 kwietnia 2010 roku do dnia 20 kwietnia 2010 roku w Zielonej Górze zlecili, a następnie kierowali wykonaniem przez trzeciego współoskarżonego czynu zabronionego polegającego na podrobieniu środków płatniczych w postaci 2991 banknotów o nominale 100 euro każdy.

Jak ustalono, w dniu 23 kwietnia 2010 roku funkcjonariusze KGP w Zielonej Górze dokonali zatrzymania 3 mężczyzn. W czasie trwania czynności służbowych - przeszukania samochodu, którym poruszali się dwaj z nich, zabezpieczono 2991 banknotów o nominale 100 euro każdy, a także pakunek foliowy ze sproszkowaną substancją, którą po dokonaniu odpowiednich badań, okazała się być amfetamina należąca do 43-letniego oskarżonego.

W toku śledztwa ustalono, iż jeden z zatrzymanych - właściciel punktu kserograficznego wydrukował przedmiotowe banknoty na zamówienie pozostałych dwóch współoskarżonych w tej sprawie mężczyzn.

Z jego wyjaśnień wynika, że jego zleceniodawcą był 43-letni, znany Policji i prokuraturze, mężczyzna. Oskarżony przyznał, że w dniu 19 kwietnia 2010 roku w jego pracowni zjawili się dwaj mężczyźni, którzy zlecili mu wydrukowanie 3000 banknotów. Wręczyli mu 400 zł z poleceniem, aby kupił banknot o nominale 100 euro, zeskanował go i stworzył jego wierną kopię. Z zeznań introligatora wynika, że 43-letni oskarżony polecił mu, aby rozmiary ksero były takie jak oryginalnego banknotu. Dodatkowo, zażądał, aby jakość papieru, była jak najbardziej zbliżona do tego z jakiego zrobione się pieniądze funkcjonujące w obiegu.

Przesłuchiwani w charakterze podejrzanych pod zarzutem fałszowania pieniędzy dwaj pozostali mężczyźni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów.
40-letni oskarżony wyjaśnił, że nie brał udziału w procederze i, że nie wiedział o działaniach swojego kolegi, a towarzyszył mu jedynie w charakterze ochroniarza.
43-latek natomiast wskazał, że nie miał zamiaru "stworzenia" fałszywych pieniędzy. Stwierdził, że wykonane banknoty miały służyć wyłącznie do celów marketingowych. Zeznał, że chciał, na wydrukach banknotów umieścić dodatkowe informacje, a same banknoty-ulotki rozrzucić na rożnych imprezach masowych. Wyjaśnił, że wie iż drukowanie pieniędzy łudząco przypominających oryginalne banknoty jest zabronione przepisami prawa, dlatego zlecił stworzenie kopii o większych rozmiarach niż oryginały. Mężczyzna zaprzeczył, jakoby miał tymi banknotami komukolwiek płacić.

Nadto, w toku przeszukania pomieszczeń mieszkalnych zabezpieczono broń palną w postaci rewolweru wraz z amunicją, a także 36 sztuk naboi sportowych, które to przedmioty oskarżeni posiadali bez zezwolenia.

Oskarżeni podczas trwania śledztwa zostali na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowani. Wobec dwóch z nich 3-miesięczny okres aresztu tymczasowego przedłużono o kolejne 3 miesiące.
Natomiast, wobec właściciela punktu kserograficznego uchylono środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania i zastosowano dozór Policji i poręczenie majątkowe.

Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego kto podrabia, przerabia pieniądz albo inny środek płatniczy podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze 25 lat pozbawienia wolności./ap