Linie papilarne człowieka
Dodano: 2005-11-02
Dynamiczny rozwój daktyloskopii rozpoczął się na przełomie XIX i XX wieku. Obecnie wiadomo jednak, że budowa naskórka na palcach i dłoniach fascynowała już człowieka pierwotnego. Ślady takiej fascynacji [tzw. petroglify] pozostawiono na ścianach jaskiń oraz grobowcach. W odróżnieniu od naczyń ceramicznych, gdzie mogły znaleźć się przypadkowo w procesie wytwarzania, te pierwsze zdecydowanie stanowią wytwór celowy. W Starożytności umieszczanie odcisków linii papilarnych na różnego rodzaju przedmiotach miało najprawdopodobniej znaczenie zarazem i prawne i sakralne. Szereg danych wskazuje, że odcisk palca zastępował pieczęć danej osoby. Na praktyczne znaczenie linii papilarnych jako cechy poprawiającej chwytność palców w roku 1684 zwrócił uwagę angielski botanik N. Grew. Już rok później holenderski anatom G. Bidloo w pracy wydanej w Amsterdamie opisał budowę linii papilarnych. Jednak pierwsze prace charakteryzujące się naprawdę precyzyjnym przedstawieniem morfologii linii papilarnych oraz próbami klasyfikacji ich wzorów pojawiły się niemal 150 lat później [E. Purkinje]. Charakterystyczne elementy budowy linii papilarnych nazywamy minucjami. Składają się na nie różne kształty i układy linii ciągłych, odcinków i kropek. Od czasów E. Locarda najbardziej popularna jest klasyfikacja wyróżniająca 13 minucji [1949]. W Polsce, znakomity znawca problematyki daktyloskopijnej Cz. Grzeszyk zaproponował w 1970r. klasyfikację wyróżniającą 21 typów minucji. Najbardziej charakterystyczne spośród minucji to ich "początki", "zakończenia", "rozwidlenia pojedyncze" i "podwójne, złączenia", "haczyki" i "oczka". Istotnymi elementami klasyfikacji i rozróżniania wzorów linii papilarnych są:"delta", "termin wewnętrzny" i "termin zewnętrzny" oraz linia Galtona. Brak "delty", jej obecność albo obecność wielu "delt" jest podstawa do odróżniania wzorów łukowych, pętlicowych i wirowych.
Klasyczna ekspertyza daktyloskopijna sprowadza się do udzielenia odpowiedzi na pytanie czy ślad linii papilarnych pozostawiony na określonym podłożu pochodzi od określonej osoby. W takim wypadku zlecający ekspertyzę ma wszelkie podstawy oczekiwać, że otrzyma odpowiedź potwierdzającą lub przeczącą w formie kategorycznej. W bardziej skomplikowanych przypadkach można pokusić się o ustalenie, jaki był mechanizm pozostawienia śladu na miejscu zdarzenia, od której ręki pochodzi ślad albo w przybliżeniu określić czas naniesienia tego śladu. Można także ustalić, czy osoba, która pozostawiła ślad była już kiedyś daktyloskopowana, przez jaką jednostkę policji i z jakiego powodu. Niekiedy badanie śladu daktyloskopijnego pozwala powiązać, ze sobą różne zdarzenia, podczas których odbitka linii papilarnych palców, dłoni czy stóp pozostawiona została przez jedną i te samą osobę. Ogromnym ułatwieniem w przeprowadzaniu tego rodzaju ustaleń stały się systemy automatycznego kodowania śladów linii papilarnych [AFIS]. Wydaje się, że w przyszłości zastąpią one tradycyjne kartoteki daktyloskopijne - jedno i dziesięciopalcowe.
W każdej z tych sytuacji istotne znaczenie ma jakość czynności mających na celu ujawnienie materiału dowodowego na miejscu zdarzenia, narzędziach zbrodni czy innych podłożach, a także prawidłowa eliminacja śladów nie mających związku ze sprawcą. Do ujawnienia śladów daktyloskopijnych w zależności od charakteru podłoża czy wieku śladów służą odpowiednie metody fizyczne i chemiczne. Ich gama jest niezwykle szeroka i ciągle wprowadza się nowe.
Niezwykle rzadko zdarzają się ekspertyzy mające na celu odtworzenie wyglądu osoby, która pozostawiła ślad linii papilarnych na miejscu zdarzenia. Szczegółowe badania właściwości linii papilarnych pozwoliły na przyjęcie poglądu, że zachodzą istotne i statystycznie uchwytne związki pomiędzy właściwościami śladu daktyloskopijnego, a cechami morfologicznymi osoby, od której pochodzi ślad. Pozwala to z pewnym prawdopodobieństwem odpowiedzieć na pytanie, czy ślad pozostawiła kobieta czy mężczyzna, jaki jest wzrost tej osoby i budowa ciała, jaki posiada kolor skóry, włosów czy oczu, a także w jakim jest wieku.
W pewnych granicach prawdopodobieństwa można ustalić także stan napięcia emocjonalnego pozostawiającego ślady. Człowiek zdenerwowany przez pory w listewkach skórnych wydziela więcej potu, a wraz nim substancji tłuszczowych. To sprawia, że odbitki jego linii papilarnych staja się bardziej wyraźne i obfite. W takich sytuacjach nawet przy bardzo fragmentarycznym śladzie pojawia się nowa szansa identyfikacyjna - profilowanie DNA. Kwas dezyksorybonukleinowy [DNA] zawarty jest bowiem także w pocie.
Rosyjski emerytowany oficer milicji podpułkownik Oleg Awdiejczyk twierdzi nawet, że analizując linie papilarne jest w stanie wykryć przestępcę, ale nie tylko tego, który dokonał zbrodni, ale także tego, który dopiero ją planuje. Nikt się dotąd nie zastanowił, że wzory linii papilarnych na różnych palcach występują w bardzo określonym porządku. Kombinacja podstawowych linii na różnych palcach mówi bardzo dużo o stanie fizycznym i psychicznym człowieka, a także o jego skłonnościach. Na przykład seryjni zabójcy mają tak specyficzny układ linii, że można ich wykryć zanim jeszcze zaczną zabijać. Podpułkownik towrzy właśnie tablicę okresową układów linii papilarnych, która pozwoli określić jakie przestępstwo może popełnić.(artykuł w "Prawdzie")
Inne jeszcze kierunki wykorzystania właściwości linii papilarnych odnotowano w badaniach mających na celu ustalenie ojcostwa i macierzyństwa czy diagnozowania niektórych chorób. Można powiedzieć - linie papilarne to problem już stary, klasyczny, ale jednocześnie ciągle młody i z perspektywami. [j.w.]
Menu główne
Nasze strony
Dla pokrzywdzonych
Dla podejrzanych
Inne strony
Licznik odwiedzin: 160718279