Szkic miejsca zdarzenia

Dodano: 2005-12-19

Oko kamery filmowej i aparatu fotograficznego widzi wszystko. Tej zalety technicznego dokumentowania obrazu miejsca przestępstwa nie da się przecenić. Czytelność obrazu uzyskana przy zastosowaniu nowoczesnych technik fotografowania i bogactwo utrwalanych szczegółów w niektórych sytuacjach czasem jednak nie wystarczają. Bogate tło może bowiem zacierać istotne ślady, a przede wszystkim ich wzajemny układ. To tłumaczy konieczność posługiwania się szkicami, planami, a czasem nawet mapami, jako załącznikami do protokołu oględzin miejsca, osoby, zwłok czy rzeczy.

Szkic, w przeciwieństwie do zdjęcia, przedstawia tylko węzłowe ślady i przedmioty we wzajemnej relacji do siebie i ważnych punktów odniesienia w ich otoczeniu. Upraszcza on opis kształtu, rozmiarów, szczególnych właściwości miejsca czy przedmiotów, skupiając uwagę osoby analizującej akta na elementach najbardziej istotnych. To A. Einstein twierdził, że wszystko powinno się robić prosto, jak tylko jest to możliwe, byle nie prościej. Dlatego przy pomocy szkicu łatwiej można podczas przesłuchania świadka ustalić miejsce, z którego obserwował zdarzenie czy określić drogę poruszania się innych uczestników zdarzenia.

Szkice, jako sposób na poprawienie czytelności opisu sytuacji zastanej na miejscu zdarzenia, kryminalistycy cenili sobie od dawna. Zasady szkicowania przedstawił juz H. Gross, autor pierwszego systemowego podręcznika z zakresu kryminalistyki [1893]. Zalecał on w pierwszej kolejności określenie przy pomocy busoli stron świata i zaznaczenie ich na szkicu, a także dokładne dokonywanie każdego pomiaru. Każdy szkic powinien też posiadać skalę i nie wolno na nim oznaczać tych przedmiotów, które nie mają wyraźnego związku z badanym zdarzeniem. Ostatnie z zaleceń H. Grossa zakazywało nanoszenie na szkic czegokolwiek z pamięci i poza miejscem, które szkic przedstawia.

Współcześnie czystopis szkicu wykonany przy pomocy odpowiednich przyrządów i we właściwej skali określa się zwykle jako plan miejsca zdarzenia.

Rozwój metod plastycznego opisywania miejsca zdarzenia doprowadził do rozróżnienia szkiców ogólnych od szczegółowych, poziomych od pionowych, pomieszczenia zamkniętego od szkicu przestrzeni otwartej. Szczególnym rodzajem szkicu oddającego stan pomieszczenia zamkniętego, np. pokoju, jest "szkic w rzucie krzyżowym". Umożliwia on jednoczesne zobrazowanie na jednej płaszczyźnie śladów ujawnionych na podłodze, suficie i wszystkich ścianach szkicowanego pomieszczenia.

Szkice ze swej natury przydatne są do dokumentowania wszystkich zdarzeń o charakterze kryminalnym. Regułą jest ich sporządzanie w sprawach o przestępstwa drogowe, zabójstwa i pożary. W tym ostatnim przypadku wykonuje się kilka szkiców. Ogólny przedstawia obiekt wraz z okolicą, sytuacyjny - strukturę spalonego obiektu, a szczegółowy - źródło ognia. Szkice miejsca wypadku drogowego wskazują położenie i wzajemne relacje pojazdów, zwłok, śladu hamowania, blokowania czy zarzucania, miejsca upadku odłamków szkła itd.

W sprawach o zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym, ale też o uszkodzenia ciała niekiedy wykorzystuje się gotowe wzorce tzw. "szkice sylwetkowe" do oznaczenia na nich lokalizacji i kształtu oraz rodzaju stwierdzonych obrażeń. Szkice tego rodzaju nie tylko pozwalają poznać faktyczny obraz obrażeń, ale w przypadkach tego wymagających stanowią ważną przesłankę do rekonstrukcji badanego zdarzenia. Odpowiednio dobrane kolory różnicujące rany, podbiegnięcia krwawe, otarcia naskórka i strzałki wskazujące na kierunek działania narzędzia niekiedy umożliwiają różnicowanie zmian starych i świeżych, samobójczych od zbrodniczych, zadanych celowo od przypadkowych.

Szkice w zasadzie należy sporządzać na papierze milimetrowym. Jednak przy szkicowaniu zdarzeń przebiegających na większych przestrzeniach, np. postrzeleń z broni palnej, bójek, katastrof kolejowych można korzystać z podkładów w postaci map wojskowych w skali 1 : 25 000 czy bardzo popularnych dzisiaj planów miejscowości. W jednej ze spraw dotyczących odpowiedzialności kilkunastu osób za udział niebezpiecznej bójce oraz potrójne usiłowanie zabójstwa z broni palnej na takim szkicu oznaczono jednocześnie miejsce pierwszego kontaktu ofiar ze sprawcami, kierunki poruszania się uczestników bójki podczas jej kolejnych etapów, przemieszczanie się osoby strzelającej i położenie ofiar w momencie oddawania strzałów, kierunek oddalenia się sprawcy postrzelenia z miejsca zdarzenia, a także miejsca tymczasowego i ostatecznego porzucenia broni.

Niestety sporadycznie tylko zdarza się wykorzystanie przy sporządzaniu szkicu nowoczesnych metod opartych na technice zdjęć stereoskopowych czy przetwarzaniu zdalnie przeprowadzonych pomiarów przez komputer.

Ważną sprawą jest przestrzeganie reguły, że ślad któremu nadano określony numer w protokole oględzin miejsca zdarzenia, posiada taki sam numer w albumie fotograficznym tego miejsca oraz na szkicu. Taki uporządkowany sposób procesowo-kryminalistycznego dokumentowania miejsca ułatwia lekturę akt i ogranicza ryzyko popełnienia błędu przy interpretacji wyników ekspertyz.

Praktyczna użyteczność i względna łatwość wykonania szkicu powoduje, że ta prosta metoda dokumentowania nie tylko nie została wyparta przez nowoczesną fotografię kryminalistyczną, ale rolę przypisaną w kryminalistyce fotografii znakomicie uzupełnia. I chociaż na prokuratorskim egzaminie nie zawsze odpowiedź na pytanie o zasadę współuzupełniania się szkiców i fotografii okazuje się łatwa, obecnie wiemy już, dlaczego pytanie takie musi zostać zadane. [j.w.]